Mężczyzna został oddany w ręce policji. Funkcjonariusze sprawdzili czy w walizce nie znajdują się materiały wybuchowe.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że w środku znajdowały się między innymi czasopisma i książki.

W tym tygodniu na przeciwko Kancelarii Prezesa Rady Ministrów podpalił się 56-letni mężczyzna. Prawdopodobnie przyczyną desperackiego kroku były problemy z urzędem w Kielcach.

Wcześniej, 23 września 2011 roku, również doszło w tym miejscu do podpalenia. Były pracownik Urzędu Skarbowego Andrzej Ż. miał przy sobie list zaadresowany do Donalda Tuska. Wskazywał w nim na nieprawidłowości w działaniu urzędu skarbowego.