Bez konkretów na kibiców

Państwo będzie robić wszystko, by izolować bandytów od zwykłych obywateli – zapewnił szef MSW. W jaki sposób ma to robić, minister nie podał.

Publikacja: 22.08.2013 04:21

Bartłomiej Sienkiewicz

Bartłomiej Sienkiewicz

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Jak uporać się z chuliganami, którzy urządzają burdy na stadionach, a ostatnio wywołali bójkę na plaży w Gdyni – temu było poświęcone wczorajsze spotkanie u premiera z udziałem ministrów spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza i  sprawiedliwości Marka Biernackiego oraz zastępcy prokuratora generalnego. Zamiast konkretów usłyszeliśmy zapewnienia, że państwo będzie walczyć z bandytami, bo to oni, a nie policja, są problemem.

– Mamy wspólne przekonanie, że uda się pokazać, iż monopol na przemoc ma państwo, a nie bandyci – mówił po spotkaniu Sienkiewicz.

Z danych CBŚ, jakie przytoczył, wynika, że w ostatnich dwóch latach ujęto 959 bandytów stadionowych. Usłyszeli 1,9 tys. zarzutów.

Ministrowie byli zgodni: rozrabiają bandyci, nie kibice, a incydenty – jak gdyński – nie powinny mieć miejsca.

Szef MSW przekonywał, że chuligani „są  wypchnięci z dużych imprez sportowych", więc dają o sobie znać w małych miejscowościach i z tym „trzeba sobie poradzić". – Mamy rozpisany harmonogram, wiemy, jak to zrobić – zapewnił. Jedynym konkretem jest to, że wydał instrukcję komendantowi głównemu policji, by ta szybciej reagowała na wydarzenia z udziałem bandytów. W Gdyni świadkowie skarżyli się, że czekali na policję zbyt długo.

Minister Biernacki ocenił, że problemem jest to, iż sądy nadużywają kar w zawieszeniu, także wobec chuliganów stadionowych. Wspomniał o zmianach w prawie, które mają temu przeciwdziałać. Polecił przejrzeć wszystkie przepisy dotyczące przestępstw chuligańskich.

PiS twierdzi, że rząd mówi o walce z kibolami, ale nic w tej sprawie nie robi. Poseł Adam Hofman zachęcał wczoraj, by powrócić do idei „zero tolerancji dla bandytów".

– To jest idea, którą Lech Kaczyński jako minister sprawiedliwości wcielał w życie i można ją wcielić znów w obecnym systemie prawnym z pewnymi modyfikacjami – podkreślał.

Z kolei poseł Tomasz Kaczmarek mówił, że w związku z wydzieleniem CBŚ ze struktur Komendy Głównej Policji likwidowane są komórki do walki ze stadionowymi chuliganami.

Rzecznik KGP Mariusz Sokołowski temu zaprzeczył. – Nie ma planów likwidacji komórki do walki ze zorganizowaną przestępczością pseudokibiców – zapewnił w oświadczeniu.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

Jak uporać się z chuliganami, którzy urządzają burdy na stadionach, a ostatnio wywołali bójkę na plaży w Gdyni – temu było poświęcone wczorajsze spotkanie u premiera z udziałem ministrów spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza i  sprawiedliwości Marka Biernackiego oraz zastępcy prokuratora generalnego. Zamiast konkretów usłyszeliśmy zapewnienia, że państwo będzie walczyć z bandytami, bo to oni, a nie policja, są problemem.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy