W Warszawie i jej okolicach informacje o podłożeniu bomb dotarły do ponad trzydziestu przedszkoli.
Placówki są ewakuowane i kontrolowane przez policję, która jednak wiadomości o podłożeniu ładunków wybuchowych uważa za mało wiarygodne.
Równocześnie służby pracują nad ustaleniem autora lub autorów maili.
Czytaj także: Co grozi za fałszywy alarm bombowy
Podobna sytuacja dotyczy Szczecina - tam również kilkanaście przedszkoli otrzymało wczoraj maile z informacjami o podłożeniu bomb.