Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, ale dopiero dzisiaj policja ujawniła przebieg tego zdarzenia.
W Stropkowie (Mazowsze) policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena passata podejrzewając że samochodem mogą być przewożone papierosy bez polskich znaków akcyzy. Podczas kontroli pojazdu, funkcjonariusze zauważyli kartony z papierosami. Wtedy kierowca gwałtownie ruszył. Uciekający mężczyzna zjeżdżając na drogę gruntową doprowadził do zderzenia z radiowozem biorącym udział w akcji. Kierujący volkswagenem, omijając poboczem policyjną blokadę w Żabowie omal nie najechał na próbującego go zatrzymać policjanta.
Po trwającym kilkadziesiąt kilometrów pościgu, uciekający pojazd został wyprzedzony i zablokowany przez radiowóz ruch drogowego. W trakcie zatrzymania uderzył on jeszcze w dwa radiowozy. Podczas próby wydostania się z policyjnej blokady kierowca passata potrącił jednego z zatrzymujących go policjantów. Wtedy jeden z funkcjonariuszy oddał strzały z broni palnej w kierunku uciekającego samochodu. Kierowca wkrótce został zatrzymany.
Wewnątrz pojazdu policjanci odnaleźli ponad 40 tysięcy papierosów nie posiadających polskich znaków akcyzy skarbowej.
Mężczyzna usłyszał w prokuraturze rejonowej w Sierpcu między innymi zarzut usiłowania zabójstwa policjanta, czynnej napaści na policjanta oraz posiadania papierosów nie posiadających polskich znaków akcyzy skarbowej. Z uwagi na naruszenie przepisów ruchu drogowego mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.