Lepszy socjal dla nauczycieli

Pedagodzy nadal będą mieli prawie trzykrotnie wyższe świadczenia socjalne niż reszta pracowników.

Publikacja: 31.10.2014 10:37

Nauczyciele to jedna z najbardziej uprzywilejowanych grup zawodowych w Polsce

Nauczyciele to jedna z najbardziej uprzywilejowanych grup zawodowych w Polsce

Foto: AFP/ Amelie-Benoist

Rząd utrzymuje nauczycielskie przywileje. We wtorek przyjął projekt ustawy okołobudżetowej, zgodnie z którą odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych nauczycieli w 2015 r. nadal będzie wynosił blisko 2,9 tys. zł.

To przeszło dwuipółkrotnie więcej niż dla wszystkich innych grup zawodowych, dla których kwota tego odpisu to około 1,1 tys. zł. Jeszcze w ubiegłym roku Ministerstwo Finansów domagało się zrównania wysokości tego świadczenia i wyliczyło, że dzięki temu system oświaty zyska 1,1 mld zł, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi dotacja celowa budżetu państwa kierowana na opiekę przedszkolną.

Bez uzasadnienia

Wyższe świadczenia gwarantuje pedagogom Karta nauczyciela. Gdy w 2013 r. rząd pracował nad jej nowelizacją, wiceminister finansów Hanna Majszczyk domagała się od resortu edukacji wprowadzenia zmian w zakresie odpisu na fundusz świadczeń socjalnych dla nauczycieli. „Resort finansów wielokrotnie zwracał uwagę, że rozwiązania obowiązujące nauczycieli powinny zostać ujednolicone z funkcjonującymi w odniesieniu do pozostałych grup zawodowych" – pisała wtedy Majszczyk. W kolejnej korespondencji przekonywała, że nie znajduje uzasadnienia dla utrzymania preferencyjnych odpisów na ZFŚS dla nauczycieli, i argumentowała, że ich ujednolicenie uwolniłoby ok. 1,1 mld zł na finansowanie zadań oświatowych.

W obu przypadkach resort edukacji, kierowany jeszcze wtedy przez Krystynę Szumilas, nie podając żadnych argumentów merytorycznych, odmawiał wprowadzenia tej zmiany, tłumacząc, że... nie przewiduje jej zakres nowelizacji.

Nauczycielski socjal pochłania pieniądze, które mogłyby trafić na realizację działań oświatowych. Dla przykładu, gmina Nagłowice (Świętokrzyskie) zatrudnia 40 nauczycieli. Jej roczny budżet na edukację to ok. 5 mln zł, blisko 120 tys. zł z tej kwoty pochłaniają świadczenia socjalne. Gdyby odpis dla nauczycieli był tej wysokości co dla każdej innej grupy zawodowej, w nagłowickim budżecie pozostawałoby ok. 70 tys. zł.

– Dzięki tym pieniądzom mogłabym wydłużyć czas darmowej pracy przedszkoli o dwie godziny lub stworzyć bogatą ofertę zajęć dodatkowych dla uczniów – mówi „Rzeczpospolitej" Elżbieta Frejowska, wójt gminy Nagłowice.

Przyznaje, że nie widzi powodu, by nauczycielom przysługiwały wyższe świadczenia. – Przecież zarabiają o wiele więcej niż np. pracownicy administracyjni szkół, którym tak wysoki socjal nie przysługuje. Nie wiem, gdzie tu logika i sprawiedliwość – zastanawia się Frejowska.

Nietykalna Karta

Sprawę ograniczenia nauczycielskich przywilejów od blisko trzech lat podnoszą samorządy, które ponoszą coraz wyższe koszty związane z finansowaniem oświaty. W latach 2003–2013 udział  środków własnych samorządów w wydatkach oświatowych wzrósł o blisko 270 proc., w tym samym czasie kwota subwencji oświatowej tylko o 65 proc.

Choć w 2012 r. pod patronatem MEN udało się wypracować zmiany w Karcie nauczyciela, to do tej pory nowelizacja nie trafiła pod obrady Sejmu. Gdy tylko pojawiała się zapowiedź skierowania jej do parlamentu, nauczycielskie związki natychmiast zaczynały grozić protestami, a nawet strajkiem.

Jeszcze w marcu tego roku wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski zapowiadał, że latem ruszą prace nad zmianami w Karcie, ale już pod koniec sierpnia minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska wycofała się z tych planów, oznajmia, że w tej kadencji Sejmu żadnych zmian w tej ustawie nie będzie.

Wypracowana w 2012 r. nowelizacja Karty zakładała m.in. ograniczenia w urlopach na poratowanie zdrowa, którego  łączny wymiar zostałby skrócony z trzech lat do roku, a nauczyciele mogliby się o niego starać dopiero po 20 latach pracy, a nie siedmiu, jak to jest obecnie. Planowano także zmiany w wymiarze urlopów wypoczynkowych oraz likwidację niektórych dodatków do nauczycielskich pensji.

Warto przypomnieć, że Karta nauczyciela gwarantuje polskim pedagogom jeden z najkrótszych na świecie wymiarów czasu pracy dydaktycznej.

Rzeczpospolita

Rząd utrzymuje nauczycielskie przywileje. We wtorek przyjął projekt ustawy okołobudżetowej, zgodnie z którą odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych nauczycieli w 2015 r. nadal będzie wynosił blisko 2,9 tys. zł.

To przeszło dwuipółkrotnie więcej niż dla wszystkich innych grup zawodowych, dla których kwota tego odpisu to około 1,1 tys. zł. Jeszcze w ubiegłym roku Ministerstwo Finansów domagało się zrównania wysokości tego świadczenia i wyliczyło, że dzięki temu system oświaty zyska 1,1 mld zł, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi dotacja celowa budżetu państwa kierowana na opiekę przedszkolną.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Kraj
Ministerstwo uruchomiło usługę o wulgarnym akronimie. Prof. Bralczyk: To niepoważne
Kraj
Końskie: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w debacie. Krzysztof Stanowski: Wszystkich nie ma
Kraj
Wydarzenia radomskie 1976 roku ponownie trafią pod lupę śledczych
Materiał Promocyjny
EFNI Wiosna w Warszawie: o polskiej prezydencji i przyszłości rynku pracy