Hofman wpadł, bo żony troszeczkę popiły na pokładzie samolotu. Al Capone poleciał na podatkach, a Sikorski na sknerstwie, bo jeszcze chciał przytulić tego grosza, który mu się nie należał – powiedział w programie „Dziś Wieczorem"  Jacek Kurski. Zdaniem  Stefana Niesiołowskiego z PO to decyzja Andrzeja Seremeta „uruchomiła takie występy, jak Kurskiego".

– Bardzo niedobrze, że prokurator generalny reaguje na PiS-owskie fobie i urazy – powiedział Niesiołowski, komentując decyzję Seremeta, że należy podjąć postępowanie w sprawie rozliczeń Radosława Sikorskiego.  To reakcja na odmowę śledztwa w sprawie przestępstwa urzędniczego Sikorskiego. Zdaniem Niesiołowskiego nie ma powodów, ani dowodów na niezgodne z prawem działania marszałka Sejmu.

– Jeżeli Sikorski nie potrafi dowieść, że przejechał 100 tysięcy kilometrów to znaczy, że złożył fałszywe oświadczenie – przekonywał Jacek Kurski.– Zgubiło go sknerstwo, zgubiła go chciwość. Przez różne rzeczy wpadają ludzie.