Strajki na Śląsku rozpoczęły się po ogłoszeniu przez rząd planu naprawczego dla Kampanii Węglowej. W ciągu 11 miesięcy 2014 roku spółka wygenerowała 1,1 mld zł strat. Plan zakłada, że m.in. likwidację czterech kopalń.
Według danych na czwartek rano pod ziemią protestuje około 1,1 tys. osób, jednak w ciągu dnia do strajku dołączyli pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej. O rozszerzeniu strajku o inne branże mówiły już wcześniej władze NSZZ „Solidarność", jednak rolnicy będą pierwszą grupą zawodową nie związaną z górnictwem, która wesprze protest. – Strajk generalny ogłosimy w piątek podczas konferencji prasowej – informuje Sławomir Izdebski z OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych.