Andrzej Duda podpisze umowę z wyborcami

„Rzeczpospolita" zapoznała się ze szczegółami prezentacji programowej kandydata PiS. Jego sztab zamierza w sobotę znów narzucić ton kampanii.

Aktualizacja: 26.02.2015 21:28 Publikacja: 26.02.2015 21:28

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Andrzej Duda jako pierwszy kandydat pokaże dokument programowy. – To nie będzie klasyczna prezentacja programu, ale rodzaj umowy z wyborcami. Tego jeszcze w Polsce nie było, bo dotychczas kandydaci składali obietnice, a Duda podpisze konkretne zobowiązanie – przekonuje rzecznik PiS Marcin Mastalerek.

Samo zawarcie umowy będzie jednak zwieńczeniem serii imprez prezentujących elementy programu. Ta zaplanowana na sobotę ma być drugim tak dużym kampanijnym wydarzeniem z udziałem kandydata. Konwencja z początku lutego była w kampanii Dudy przełomem. Zdominowała debatę publiczną, a PiS udało się narzucić jej ton. Komentatorzy porównywali dynamiczny występ Dudy z mało efektownym wystąpieniem prezydenta Bronisława Komorowskiego na posiedzeniu Rady Krajowej PO. Dlatego tym razem poprzeczka będzie zawieszona wysoko.

Impreza co prawda nie będzie klasyczną konwencją w rodzaju tej sprzed trzech tygodni, ale sztabowcy PiS znów sięgają po kampanijne metody stosowane w USA. Dlatego Duda ma wystąpić w nowoczesnej, dynamicznej scenografii. Towarzyszyć mu będą prezentacje multimedialne.

Elementem sceny będą cztery filary, co ma nawiązywać do czterech głównych założeń programu kandydata.

Będą to nieco zmodyfikowane elementy nowego programu PiS, ogłoszonego przed rokiem pod hasłem: „Zdrowie – Praca – Rodzina". Mają być wzbogacone o zagadnienia stanowiące prerogatywy głowy państwa. Po ostatnim wystąpieniu Duda był krytykowany za to, że zbyt mało uwagi poświęcił kwestiom bezpieczeństwa i sprawom międzynarodowym.

Teraz będzie chciał poszerzyć pierwszą kategorię bezpieczeństwa o bezpieczeństwo ekonomiczne. „Bezpieczeństwo to silna pozycja międzynarodowa Polski, ale to także silna gospodarka. To mocna własna waluta. To łatwy i szybki dostęp do publicznej opieki medycznej. To ochrona i troska o rodzinę" – przekonuje kandydat we wstępie do swojej umowy programowej.

To powrót do taktyki stosowanej przez PiS w czasie, gdy Duda prowadził kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Gdy sztabowcy PO wypuścili spot „Tego potrzebuje dziś Polska", definiujący bezpieczeństwo przez pryzmat stosunków międzynarodowych, PiS odpowiedziało reklamą, która przekonywała, że oprócz tego liczy się bezpieczeństwo ekonomiczne i socjalne.

Wtedy PO udało się ustawić główną oś sporu wokół konfliktu na Ukrainie i wybory europejskie wygrać. Z badań zamówionych przez sztab PiS wynika jednak, że temat ten nie jest już dla Polaków najważniejszy.

Na polityce wschodniej ma się jednak skupić w sobotę prezydent Bronisław Komorowski. Jego sztab chce zaskoczyć wystąpieniem w tej sprawie w Białymstoku.

Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA