Reklama

Debata prezydencka w TVP - protest kandydatów

Wszyscy uczestnicy debaty prezydenckiej protestują przeciwko decyzji TVP o tym, by nie zostawiać pustego miejsca dla Bronisława Komorowskiego

Aktualizacja: 06.05.2015 07:22 Publikacja: 05.05.2015 18:24

Debata prezydencka w TVP - protest kandydatów

Foto: ROL

W debacie potwierdziło udział dziesięciu kandydatów. Wszyscy oprócz urzędującej głowy państwa. Bronisława Komorowskiego będzie można zobaczyć w rozmowie z dziennikarzami Polsatu i "Rzeczpospolitej" na naszej stronie internetowej.

TVP w komunikacie przypomina, że na spotkaniu 13 kwietnia wszystkie sztaby zaakceptowały zasady debaty. "Na tym samym spotkaniu przedstawiciele wszystkich sztabów wyborczych zostali poinformowani, że w scenografii nie będzie pustych stanowisk dla tych kandydatów, którzy nie zdecydują się na udział w debacie, o czym z wyprzedzeniem poinformują TVP. Do dziś ani to, ani jakiekolwiek inne z ustaleń tamtego spotkania nie było kwestionowane przez żadnego z przedstawicieli komitetów wyborczych" - czytamy w oświadczeniu.

Telewizja przyznaje, że na spotkaniu nie było przedstawicieli sztabu Pawła Kukiza, ale mieli oni otrzymać informacje telefonicznie i mailem. A to właśnie Kukiz jako pierwszy publicznie zaprotestował w tej sprawie.

"Zaraz może się okazać, że nie wezmę udziału w tej debacie. Otóż dzwonili do mnie chłopcy z naszego Sztabu (są w TVP) i okazuje się, że nie będzie krzesła dla Bronisława bo Bronisława nie będzie więc krzesło nie jest potrzebne. O NIE! Ja upieram sie przy tym, by postawili puste krzeslo z tabliczką "Bronisław Komorowski". NIECH NARÓD WIE jak nas traktuje "prezydent wszystkich Polaków"! Pojdę do TVP ale jeśli tego krzesła nie wystawią to w debacie uczestniczyć nie będę" - napisał na Facebooku (pisownia oryginalna - red.).

Potem wszyscy kandydaci zażyczyli sobie "pustej mównicy" dla Komorowskiego. "Naszym zdaniem Telewizja Publiczna włącza się tym samym w kampanię wyborczą Bronisława Komorowskiego poprzez kreowanie nieprawdziwego obrazu debaty na korzyść urzędującego prezydenta" - wskazali.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama