Aktualizacja: 07.05.2015 17:09 Publikacja: 07.05.2015 17:09
Marian Kowalski
Foto: PAP, Paweł Supernak
Zdaniem Kowalskiego zamiast organizować obchody zakończenia przegranej, jak mówił, przez Polskę wojny, należy skupić się na przypominaniu światu, że II wojna światowa rozpoczęła się w Polsce. I że II Rzeczpospolita została zdradzona przez sojuszników a ZSRR wbił jej "nóż w plecy" 17 września. - Polska straciła suwerenność na blisko pół wieku. Tych obchodów nie powinno być w ogóle – przypomniał na antenie TVP Info Kowalski.
– Powinniśmy pokazać światu, jak nas wykiwał, kiedy wybuchała II wojna światowa – podsumował kandydat na prezydenta.
Czy rynek pracy dla absolwentów psychologii jest dziś obiecujący? Zdecydowanie tak i warto mieć tego świadomość,...
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas