Reklama

Rap o zabijaniu gejów to nie przestępstwo

„Nie używam słowa leczyć, preferuję k...y zabić” – rapuje hiphopowiec. Prokuratura złamania prawa nie widzi.

Aktualizacja: 30.06.2015 15:53 Publikacja: 30.06.2015 15:33

"Kiszło" to pseudonim śląskiego rapera wchodzącego w skład zespołu Boruta. W ubiegłym roku wydał płytę. Rapuje na niej m.in. o kobietach, imprezach klubowych, szacunku dla ludzi ulicy oraz o mniejszościach seksualnych. W tym ostatnim przypadku robi to w sposób, który można uznać za podżeganie do morderstw.

„To nie uprzedzenie, tylko czysta nienawiść. Nie używam słowa leczyć, preferuję k...y zabić" – brzmi tekst utworu „Cwele". Kiszło rapuje też, że „wrogość i nienawiść to normalna postawa", „druciary" nie mają „do życia prawa", a w innym miejscu sugeruje, że gejów powinno się kastrować.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Polska z serialu „1670” – z kogo tak naprawdę się śmiejemy?
Patronat Rzeczpospolitej
Wrocław mówi „HejTY Reaguj!” – prawie 6 tysięcy młodych ludzi przeciw mowie nienawiści w Hali Stulecia
Kraj
Blokował nocną prohibicję. Sam donosi o libacjach, bójkach i hałasie. Jaki ma cel?
Kraj
Kryzys oświaty w Warszawie. Brakuje 3 tys. nauczycieli. Najgorzej jest w podstawówkach
Reklama
Reklama