Reset relacji z Kijowem

Zniesienie zakazu ekshumacji i pomnik pojednania na granicy. Prezydent Zełenski naprawia stosunki z Warszawą.

Aktualizacja: 03.09.2019 06:14 Publikacja: 01.09.2019 19:38

Prezydenci Ukrainy i Polski - Wołodymyr Zełenski i Andrzej Duda

Prezydenci Ukrainy i Polski - Wołodymyr Zełenski i Andrzej Duda

Foto: AFP

Odkąd Wołodymyr Zełenski 20 maja został zaprzysiężony na prezydenta Ukrainy, była to jego pierwsza wizyta w Polsce. Został zaproszony na uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, ale do Warszawy przyleciał dzień wcześniej, by spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą, marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim i premierem Mateuszem Morawieckim. Najwięcej czasu spędził w Pałacu Prezydenckim, gdzie przez ponad trzy godziny trwały rozmowy w wąskim gronie. Tematów nie brakowało, poczynając od zakorkowanych przejść granicznych, a kończąc na polityce historycznej, spór wokół której przez ostatnie lata szczególnie zatruwa polsko-ukraińskie stosunki.

Jeszcze w czwartek „Rzeczpospolita” poinformowała, że prezydent Ukrainy leci do Warszawy z konkretnym przesłaniem i zapowie w rozmowie z polskim prezydentem zniesienie zakazu ekshumacji i upamiętnień polskich ofiar wojen i konfliktów na Ukrainie. Już po spotkaniu z Zełenskim Duda oświadczył, że temat ten, jak zaznaczył, ma „fundamentalne znaczenie dla Polaków”.

Przeczytaj też: Szef związanego z Kremlem moskiewskiego Centrum Informacji Politycznej: Rosja nie będzie przepraszać

– To jest kwestia upamiętnienia najbliższych, tego, by człowiek wiedział, gdzie może swojemu ojcu, dziadkowi czy pradziadkowi zapalić przysłowiowy znicz, pochylić głowę i się pomodlić – mówił Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej, w trakcie której prezydenci ograniczyli się jedynie do wygłoszenia krótkich oświadczeń. – Pan prezydent oznajmił, że nowy rząd jest na etapie formowania, i obiecał, że ta kwestia zostanie zrealizowana – zapewniał.

Ukraiński przywódca zadeklarował z kolei, że „odblokuje wydanie pozwoleń na przeprowadzenie prac poszukiwawczych na Ukrainie”. – Polska strona uporządkuje ukraińskie miejsca pamięci w Polsce – powiedział. Nie sprecyzował, o jakie dokładnie miejsca pamięci chodzi. Poprzednie ukraińskie władze domagały się odbudowy pomnika Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA, brała udział w ludobójstwie na Wołyniu) na cmentarzu w Hruszowicach na Podkarpaciu. Pomnik został postawiony nielegalnie jeszcze na początku lat 90. i został rozebrany w 2017 r. Ukraińska strona za sprawą szefa tamtejszego IPN Wołodymyra Wiatrowycza wykorzystała to jako pretekst do wprowadzenia zakazu ekshumacji. Kijowa wtedy nie przekonały nawet badania archeologiczne, które IPN przeprowadził w Hruszowicach w maju ubiegłego roku. Ustalono wówczas, że w miejscu zdemontowanego pomnika nie są pochowani żołnierze UPA.

W Warszawie Zełenski oświadczył, że niebawem zostanie całkowicie zresetowana grupa robocza pod patronatem prezydentów, która była powołana jeszcze za czasów prezydenta Poroszenki. Wszystko wskazuje na to, że w tych rozmowach Ukrainę będą reprezentować zupełnie inni ludzie. Wybór nowego kierownictwa ukraińskiego IPN, podobnie jak wszystkich pozostałych rządowych instytucji, należy do nowego rządu w Kijowie, który powstał dosłownie kilka dni temu. Wiele wskazuje na to, że Wiatrowycz, którego ukraińscy analitycy żartobliwie nazywali „ministrem historii”, nie utrzyma swojego stanowiska. Bezskutecznie próbował się dostać do parlamentu z listy partii Europejska Solidarność byłego prezydenta.

Spotkanie prezydentów ma przełożyć się na usprawnienia odpraw na przejściach granicznych oraz ułatwić ukraińskim firmom transportowym poruszanie się po Polsce. Polski prezydent mówił nawet o potrzebie budowy nowych przejść. Tymczasem Zełenski zaproponował wybudowanie na granicy „memoriału przyjaźni”. W ukraińskiej ambasadzie w Warszawie tłumaczą „Rzeczpospolitej”, że „na razie jest to tylko inicjatywa”, nie wiadomo, czego ten pomnik miałby dotyczyć i gdzie dokładnie miałby powstać.

Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił