Policjanci namierzyli 19-latka, mimo że miał kask na głowie, a jednoślad nie miał tablic rejestracyjnych. – Nie potrafił wytłumaczyć logicznie dlaczego to zrobił – mówi Przemysław Słomski, z kujawsko-pomorskiej policji.
W połowie sierpnia policjanci otrzymali zgłoszenie o motocykliście w galerii handlowej. Mężczyzna wyjechał z garażu wprost na sklepowe alejki i wyjechał z galerii przez.... drzwi obrotowe.
Jego wyczyn nagrał monitoring centrum handlowego. Policjanci zabezpieczyli nagranie i rozpoczęli poszukiwania motocyklisty.
Choć jednoślad nie miał tablic rejestracyjnych to mundurowi namierzyli kierowcę. To był 19-latek z Bydgoszczy, który jak się okazało zrobił sobie rajd nie tylko w znanej galerii, ale przez całe miasto zajeżdżając przy okazji do dwóch kolejnych sklepów wielkopowierzchniowych.
A wszystko to nagrał kamerą, która umieścił na kasku, ale nagrań nie zdążył jeszcze umieścić w internecie.