Wyborcy PiS chcieliby zamknięcia sklepów w niedziele

Wyborcy PiS, wbrew swojemu rządowi chcieliby, żeby sklepy we wszystkie niedziele były nieczynne.

Aktualizacja: 19.10.2017 12:03 Publikacja: 18.10.2017 19:20

Wyborcy PiS chcieliby zamknięcia sklepów w niedziele

Foto: Fotorzepa

Sklepy powinny być otwarte w każdą niedzielę bez żadnych ograniczeń – twierdzi 43 proc. Polaków. Handel w niedzielę trzeba ograniczyć – odpowiada 51 proc. respondentów i zgłasza własne pomysły w tej sprawie.

Za handlem w niedzielę bez żadnych ograniczeń opowiadają się przede wszystkim wyborcy Platformy Obywatelskiej (68 proc.) i Nowoczesnej (63 proc.). To wynik nieco zaskakujący, bo to partia Ryszarda Petru od jakiegoś czasu prowadzi kampanię „Kupuję, kiedy chcę", i złożyła w Sejmie projekt ustawy umożliwiający handel we wszystkie dni tygodnia (pracownicy mają mieć możliwość wypoczynku przynajmniej dwie niedziele w miesiącu).

– Wśród samych zwolenników ograniczenia niedzielnego handlu nie ma pełnej zgodności co do zakresu tego ograniczenia – zauważa Marcin Duma, szef IBRiS.

Doskonale widać to w odniesieniu do propozycji rządu, by sklepy były zamknięte dwie niedziele w miesiącu. O ile pomysł ten podoba się wyborcom Kukiz'15 (29 proc.), o tyle zwolennikom PiS już nie. Jedynie 12 proc. pomysł ten przypada do gustu.

Elektorat partii Jarosława Kaczyńskiego zdecydowanie (62 proc.) uważa, że w niedzielę w ogóle nie powinno się handlować. A tego domaga się Solidarność, której projekt ustawy w tej sprawie ma poparcie Episkopatu. Biskupi kilka razy podkreślali w specjalnych komunikatach, że niedziela powinna być dniem odpoczynku, a nie pracy.

Niewykluczone, iż wyborcy PiS pamiętają, że partia – jako opozycja – składała w przeszłości projekt zakładający wprowadzenie zakazu handlu we wszystkie niedziele w miesiącu. – Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi przedstawiciele tego ugrupowania wielokrotnie składali deklaracje ustanowienia wolnych niedziel w handlu – przypomina Alfred Bujara z sekcji handlu i usług NSZZ Solidarność. – Dlatego liczymy na to, że PiS wywiąże się z obietnic.

W ogóle pomysł, by sklepy były czynne jedynie w dwie niedziele w miesiącu, jest oceniany przez badanych źle. Notę złą lub bardzo złą wystawia mu aż 63 proc. badanych.

Osoby deklarujące się jako wierzące i praktykujące w większości (69 proc.) chcą ograniczeń handlu w niedzielę. Ale za zamknięciem sklepów opowiada się tylko 42 proc. badanych. Pozostali chcieliby żeby były one otwarte w jedną (4 proc.), dwie (15 proc.) lub nawet trzy niedziele (8 proc.). Aż 12 proc. nie chce żadnych ograniczeń.

Wierzący i praktykujący nieregularnie oraz wierzący i niepraktykujący generalnie w większości uważają, że sklepy powinny pozostać w niedziele otwarte (odpowiednio: 43 i 69 proc.).

Żadnych ograniczeń nie chcą też zdecydowanie osoby między 30. a 39. rokiem życia (64 proc.) oraz 40. a 49. rokiem życia (53 proc.). Z reguły są to ludzie zarabiający powyżej 5 tys. zł (73 proc.), mieszkańcy dużych miast (60 proc.).

Sklepy powinny być otwarte w każdą niedzielę bez żadnych ograniczeń – twierdzi 43 proc. Polaków. Handel w niedzielę trzeba ograniczyć – odpowiada 51 proc. respondentów i zgłasza własne pomysły w tej sprawie.

Za handlem w niedzielę bez żadnych ograniczeń opowiadają się przede wszystkim wyborcy Platformy Obywatelskiej (68 proc.) i Nowoczesnej (63 proc.). To wynik nieco zaskakujący, bo to partia Ryszarda Petru od jakiegoś czasu prowadzi kampanię „Kupuję, kiedy chcę", i złożyła w Sejmie projekt ustawy umożliwiający handel we wszystkie dni tygodnia (pracownicy mają mieć możliwość wypoczynku przynajmniej dwie niedziele w miesiącu).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO