Żukowska wypowiedziała się na temat poparcia dla SLD i nowych sondażach politycznych. - Nasze poparcie bierze się z aktywności, którą prowadzimy. Osiągnęliśmy 8 proc. w najnowszych sondażach. Zbieramy podpisy pod ustawą, która ma odrzucić zmiany w ustawie o zaopatrzeniu emerytów mundurowych. Nie ma lewicy w Sejmie i myślę, że Polacy stęsknili się za tą opcją w Parlamencie – powiedziała Żukowska.

Rzeczniczka SLD oceniła partie opozycyjne w Polsce. - Nasz program jest zbieżny z programem światopoglądowym Nowoczesnej, a może być zbieżny z programem gospodarczym PiS. Partia Lubnauer nie jest partią lewicową, ponieważ ma program neoliberalny. Z PO łączą nas punkty wspólne jeżeli chodzi o samorząd, natomiast w kwestiach światopoglądowych ciężko określić. Grzegorz Schetyna, moim zdaniem stoi okrakiem i nie wie, którą nogę bardziej obciążyć, lewą czy prawą – podkreśliła.

- Rozmawiamy z partiami opozycyjnymi, próbujemy rozmawiać również Adrianem Zandbergiem, ale mamy bezpieczną pozycję negocjacyjną, to trzeba zaznaczyć. Jeżeli nie uda się osiągnąć porozumienia, zawsze możemy pójść do wyborów samodzielnie – powiedziała.

Pytana o sytuację szeroko pojętej lewicy w Polsce, odpowiedziała że nic się nie zmieniło. - SLD cieszy się największym poparciem po lewej stronie politycznej. Inne partie okopały się na swoich pozycjach, ta sytuacja utrzymuje się od poprzednich wyborów. Partia Razem utknęła na poziomie sondażowym, które udało jej się uzyskać w wyborach. Nie powiem złego słowa o ugrupowaniu Razem. Szanuję ich działalność, mają wielu młodych działaczy, którzy są w stanie protestować – podkreśliła.