Reklama
Rozwiń
Reklama

Gigantyczny błysk w odległej galaktyce

Gigantyczny błysk w odległej galaktyce zarejestrowały teleskopy na orbicie i na Ziemi. Gdyby zdarzył się bliżej nas, planeta spłonęłaby jak pochodnia.

Aktualizacja: 22.11.2013 13:11 Publikacja: 22.11.2013 13:07

Podpis pod zdjęciem : Tak artysta wyobraża sobie największy rozbłysk promieniowania gamma zarejestro

Podpis pod zdjęciem : Tak artysta wyobraża sobie największy rozbłysk promieniowania gamma zarejestrowany przez badaczy; źródło" NASA/Swift/Cruz deWilde

Foto: NASA

To najsilniejszy rozbłysk kosmiczny zarejestrowany przez naukowców.

Zobacz film na  www.nasa.gov

— Ponieważ ten rozbłysk promieniowania gamma miał miejsce 3,7 miliarda lat świetlnych od nas, ludzkość została oszczędzona — powiedział dr Paul Hertz, naczelny astrofizyk NASA. — Nikt na Ziemi nawet nie mógł zobaczyć rozbłysku gołym okiem.

Wybuch promieniowania gamma następuje wtedy, gdy masywna gwiazda umiera, zapada się w czarną dziurę i wyrzuca olbrzymie porcje energii w postaci wysokoenergetycznego promieniowania. To zjawisko astronomowie nazywają supernową.

Orbitalny teleskop Swift, wysłany przez NASA rejestruje rozbłyski od prawie dekady. Przeciętnie zdarzają się co kilka dni. Ale ten zarejestrowany 27 kwietnia, był rekordowy. —Nagle zobaczyliśmy rozbłysk gamma, który był bardzo jasny — prawdziwy potwór wśród takich zjawisk — wyjaśnia astrofizyk dr Daniele Malesani, z Instytutu Nielsa Bohra Uniwersytetu w Kopenhadze.

Reklama
Reklama

Analizę zdarzenia prowadziły cztery zespoły naukowców a wyniki opublikowali w najnowszym wydaniu magazynu „Science".

Gwiazda miała masę 20 do 30 razy większą od słonecznej ale była niewiele, zaledwie dwa — do trzech razy większa. — Taki rodzaj obiektów nazywamy gwiazdami Wolfa-Rayeta — tłumaczy dr Malesani.

Materia wewnątrz gwiazdy była niesłychanie gęsta. Skończyła życie w dramatyczny sposób.

—Ten rozbłysk był tak duży, że niektóre instrument pomiarowe teleskopów osiągnęły maksimum — powiedział prof. Rob Preece z Uniwersytetu Alabamy. —Był o wiele silniejszy i trwał dłużej niż wszystkie inne. Nazwaliśmy go „potworem".

Czy taki wybuch może zdarzyć się w naszej galaktyce? Badacze uspokajają. — W naszej galaktyce nie ma zbyt dużo gwiazd, gdzie bardzo silne rozbłyski promieniowania gamma mogłyby się zdarzyć — powiedział Charles Dermer z Laboratorium Marynarki Wojennej USA. — A szanse na zdarzenie, które mogłyby zagrozić Ziemi są praktycznie zerowe.

Krzysztof Urbański

To najsilniejszy rozbłysk kosmiczny zarejestrowany przez naukowców.

Zobacz film na  www.nasa.gov

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Kosmos
Najjaśniejsza i największa superpełnia w 2025 roku. Kiedy obserwować Księżyc w listopadzie?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kosmos
Pierwsze takie odkrycie. Zmienia naszą wiedzę na temat wczesnego wszechświata
Kosmos
Tajemnicza poświata w centrum Drogi Mlecznej. Naukowcy odkryli jej źródło?
Kosmos
Chińczycy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Odkrycie zmienia spojrzenie na Układ Słoneczny
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kosmos
Kometa Lemmon będzie widoczna nad Polską. Kiedy warto spojrzeć w niebo?
Reklama
Reklama