Kometa Lovejoy, czyli bar w komosie

Kometa C/2014 Q2 pozostawia za sobą alkohol etylowy i cukry. Ale nie chodzi o jej walory „rozrywkowe” - pierwszy raz naukowcy odkryli te złożone cząsteczki na komecie.

Aktualizacja: 28.10.2015 12:54 Publikacja: 28.10.2015 12:08

Alkoholowa kometa była doskonale widoczna na niebie

Alkoholowa kometa była doskonale widoczna na niebie

Foto: NASA

- Odkryliśmy, że kometa Lovejoy pozostawia w każdej sekundzie mniej więcej tyle alkoholu, ile mieści się w 500 butelkach wina - opisuje Nicolas Biver z Obserwatorium Paryskiego. Biver jest głównym autorem odkrycia opisywanego w „Science Advances". Jego zespół zidentyfikował 21 związków organicznych w gazie wydobywającym się z komety, w tym - obok alkoholu - proste cukry.

Obserwacje były możliwe, ponieważ kometa w pewnym momencie zbliżyła się do Słońca. 30 stycznia 2015 roku - gdy była najbliżej gwiazdy - traciła wodę w tempie 20 ton na sekundę - opisują naukowcy. To właśnie te gazy udało się zbadać, dzięki obserwacjom 30-metrowego teleskopu Pico Veleta w hiszpańskich górach Sierra Nevada.

Naukowcy uważają, że we wczesnym okresie istnienia Ziemi to właśnie komety bombardujące powierzchnię przyniosły tu proste związki organiczne. A to umożliwiło powstanie życia.

- Rezultaty tych obserwacji mocno wspierają tezę, że komety mogą przenosić złożone związki chemiczne - mówi Stefanie Milam z NASA. - Podczas Wielkiego Bombardowania ok. 3,8 miliarda lat temu, kiedy komety i asteroidy uderzały w Ziemię, życie nie musiało powstawać z prostych cząsteczek jak woda, tlenek węgla czy azot. Być może istniały bardziej skomplikowane związki. Teraz znajdujemy cząsteczki z wieloma atomami węgla, formują się cukry, a także aminokwasy, cegiełki białek - tłumaczy.

Podobne związki co na Lovejoy, naukowcy z Europejskiej Agencji Kosmicznej odkryli również wokół komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko. 16 różnych związków organicznych zidentyfikował lądownik Philae, część misji Rosetta.

- Naszym następnym krokiem będzie sprawdzenie, czy materiał organiczny w kometach wziął się tam z pierwotnego obłoku gazu, z którego uformował się Układ Słoneczny, czy też powstał później, z dysku protoplanetarnego otaczającego młodą gwiazdę - mówi Dominique Bockelee-Morvan z Obserwatorium Paryskiego.

- Odkryliśmy, że kometa Lovejoy pozostawia w każdej sekundzie mniej więcej tyle alkoholu, ile mieści się w 500 butelkach wina - opisuje Nicolas Biver z Obserwatorium Paryskiego. Biver jest głównym autorem odkrycia opisywanego w „Science Advances". Jego zespół zidentyfikował 21 związków organicznych w gazie wydobywającym się z komety, w tym - obok alkoholu - proste cukry.

Obserwacje były możliwe, ponieważ kometa w pewnym momencie zbliżyła się do Słońca. 30 stycznia 2015 roku - gdy była najbliżej gwiazdy - traciła wodę w tempie 20 ton na sekundę - opisują naukowcy. To właśnie te gazy udało się zbadać, dzięki obserwacjom 30-metrowego teleskopu Pico Veleta w hiszpańskich górach Sierra Nevada.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Kosmos
Naukowcy odkryli tajemnicę ogromnego krateru. Powstał w okresie "zagłady dinozaurów"
Kosmos
Kometa zbliża się do Ziemi. Ma być widoczna gołym okiem
Kosmos
Ziemia zyska nowy „miniksiężyc”. Kiedy zostanie przechwycony przez grawitację?
Kosmos
Ziemia miała kiedyś pierścień jak Saturn? Najnowsza hipoteza naukowców