Lista wybrańców ogłoszona zostanie w marcu 2013 roku. Przyszli astronauci zostaną zaproszeni do Johnson Space Center w Houston aby odbyć szkolenie.
Wymagania minimalne to stopień naukowy z różnych dziedzin i co najmniej trzy lata doświadczenia zawodowego. Nie jest tajemnicą że NASA będzie preferować ludzi z doświadczeniem w lotnictwie. Nie będzie łatwo — w poprzedniej 20 klasie spośród 3,5 tys. kandydatów wybrano dziewięciu.
— Niektórzy z tych astronautów, których rekrutujemy dzisiaj będą pionierami podboju dalszych wypraw i jako pierwsi ludzie postawią stopę na Marsie — powiedział Charlie Bolden na konferencji prasowej. były astronauta, szef NASA.
Rekrutacja nowej klasy astronautów odbywa co dwa do czterech lat. W 1999 roku w szeregach NASA było 150 aktywnych astronautów. Wielu z nich w ostatnich latach odeszło na emeryturę lub do innych zajęć. W 2011 jest ich jedynie 61 — podaje U. S. National Research Council. Część z tych odejść była podyktowana małymi szansami na lot w najbliższym czasie. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna została już ukończona. Astronauci, którzy budowali ją przez 13 lat już nie są potrzebni. Na emeryturę odeszły promy kosmiczne, Amerykanie będą się tam mogli dostać jedynie na pokładzie rosyjskich Sojuzów.
Ale w połowie dziesięciolecia ta sytuacja ulegnie zmianie. Agencja zachęca firmy prywatne do prac nad kosmiczną taksówką, a z informacji jakie dochodzą od tych firm, można wnioskować, że około 2015 roku takie pojazdy zaczną wynosić astronautów na orbitę.
— Kiedy wejdziemy w nowa erę kosmicznych lotów komercyjnych będzie jeszcze więcej możliwości dla tych, którzy chcą latać — powiedział Bolden.
