Reklama

Episkopat wsparł abp. Gądeckiego

Biskupi przypomnieli abp. Paetzowi, jaki jest jego status i jak powinien się zachowywać – dowiedziała się "Rzeczpospolita"

Aktualizacja: 21.06.2010 23:24 Publikacja: 21.06.2010 20:22

abp Juliusz Paetz

abp Juliusz Paetz

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Stało się to na ostatnim posiedzeniu Konferencji Episkopatu Polski, które zakończyło się w niedzielę uroczystą mszą św. we Fromborku.

W piątek na otwarcie posiedzenia (w Olsztynie) przyjechał i metropolita poznański abp Stanisław Gądecki, i abp Juliusz Paetz. Było to w dniu, w którym "Gazeta Wyborcza" napisała, że abp Gądecki miał rzekomo złożyć dymisję z powodu cofnięcia przez Watykan zakazów nałożonych na abp. Paetza w związku z oskarżeniem go o molestowanie seksualne kleryków.

Abp Paetz wyjechał jednak przed zakończeniem obrad. Nie uczestniczył we mszy we Fromborku z okazji 750-lecia kapituły warmińskiej (rocznica ta była powodem zorganizowania posiedzenia w Olsztynie) z innymi biskupami. Choć, jak wiadomo, chętnie się przy takich okazjach pokazywał. Ostatnio podczas pogrzebu pary prezydenckiej na Wawelu. Co się stało?

– Arcybiskupowi przypomniano, że nic się w jego statusie nie zmieniło. Że jest w takim samym punkcie, w jakim był po decyzji o ustąpieniu w 2002 r., i jak w związku z tym powinien się zachowywać – mówi rozmówca "Rz".

Przypomnienie było ustne, bez głosowania i wydawania dokumentów. Prawdopodobnie zrobiły to władze statutowe KEP: prezydium episkopatu z abp. Józefem Michalikiem (jest w nim też abp Gądecki jako wiceprzewodniczący episkopatu) lub rada stała. Być może stało się to w sobotę po wydaniu oświadczenia przez rzecznika Watykanu o. Federico Lombardiego, który powiedział, że status abp. Paetza się nie zmienił.

Reklama
Reklama

– Abp Gądecki na pewno wyjeżdżał z Fromborka bardziej zadowolony, niż był na początku posiedzenia – zauważa inny rozmówca.

Abp. Paetza zmuszono do ustąpienia z funkcji metropolity poznańskiego w marcu 2002 r. po oskarżeniach o molestowanie seksualne kleryków i księży. Sprawę opisała wtedy "Rz".

Stało się to na ostatnim posiedzeniu Konferencji Episkopatu Polski, które zakończyło się w niedzielę uroczystą mszą św. we Fromborku.

W piątek na otwarcie posiedzenia (w Olsztynie) przyjechał i metropolita poznański abp Stanisław Gądecki, i abp Juliusz Paetz. Było to w dniu, w którym "Gazeta Wyborcza" napisała, że abp Gądecki miał rzekomo złożyć dymisję z powodu cofnięcia przez Watykan zakazów nałożonych na abp. Paetza w związku z oskarżeniem go o molestowanie seksualne kleryków.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama