Informację o papieskich gratulacjach dla homoseksualnej pary mężczyzn z okazji chrztu ich adoptowanych dzieci podała m.in. Katolicka Agencja Informacyjna. Wiadomość była szeroko komentowana w internecie.
We wtorek hiszpańska katolicka agencja prasowa Aciprensa zdementowała, jakoby Franciszek wspierał w ten sposób środowiska homoseksualne i akceptował adopcję przez nich dzieci. - Papież nie mógł wiedzieć, że list trafi do gejowskiej pary, ponieważ został zaadresowany do jednej osoby, w odpowiedzi na jej pismo - cytuje rzeczniczkę Watykanu Palomę Garcię Ovejero agencja Aciprensa.
- List został sporządzony w języku portugalskim. Papieskie błogosławieństwo nie ma wymiaru akceptacji, zostało źle zrozumiane i wykorzystane. List był skierowany do jednej osoby i jej rodziny - dodała.
Trójka dzieci wychowywana przez Toniego Reisa i Davida Harrada - Alyson, Jessica i Felipe - zostali ochrzczeni 23 kwietnia w katedrze w Kurytybie w Brazylii.
Reis, który jest szefem Grupo Dignidade, brazylijskiego stowarzyszenia wspierającego osoby LGBT, powiedział gazecie Washington Blade, że w czerwcu e-mailem wysłał list i zdjęcia z chrztu do Franciszka. Wkrótce później otrzymał list, podpisany przez Paolo Borgię z watykańskiego Sekretariatu Stanu, z wiadomością, w którym papież życzy szczęścia i obfitości łask Bożych oraz by dzieci służyły wiernie Bogu i Kościołowi.