Reklama
Rozwiń
Reklama

Szansa dla nabitych w kredyt

Ogólne przesłanki nie będą podstawą wyższego oprocentowania kredytów

Publikacja: 06.11.2010 03:50

Szansa dla nabitych w kredyt

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gojarski

Red

W ciągu dwóch, trzech miesięcy do rejestru klauzul niedozwolonych trafi postanowienie umowne z wzorca stosowanego przez Gospodarczy Bank Spółdzielczy w Barlinku. Pozwalało ono podnosić oprocentowanie kredytów na podstawie nieprecyzyjnie określonych parametrów.

– Postanowienie to wykreowało mechanizm, który rażąco naruszał interesy konsumentów. Wpisanie postanowienia do rejestru ułatwi klientom odzyskanie od banków nadpłaconych odsetek od kredytów – wyjaśnia pełnomocnik klientów GBS, radca prawny Tomasz Konieczny z kancelarii Konieczny Polak. – Każdy konsument będzie się miał prawo powoływać na to, że postanowienie i tożsame z nim jest zakazane i było nieważne od samego początku – dodaje.

Wpisanie postanowienia do rejestru klauzul niedozwolonych będzie skutkiem [b]wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie (z 27 października)[/b]. Prawomocnie potwierdził on słuszność wcześniejszego rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w Warszawie z 9 kwietnia w sprawie małżeństwa K. z Gorzowa Wielkopolskiego przeciwko Gospodarczemu Bankowi Spółdzielczemu w Barlinku. Małżeństwo pozwało swój bank za stosowanie kilku niedozwolonych postanowień umownych, w tym klauzuli dotyczącej zmian oprocentowania. Chodziło o to, że bank zastrzegał sobie prawo do podwyższenia oprocentowania kredytu, gdy zmieni się co najmniej jeden z parametrów – stawka WIBOR, stopa redyskonta weksli NBP czy stopa procentowa NBP. [b]W praktyce banki, opierając się na nieprecyzyjnie określonych wskaźnikach, podnosiły (zwłaszcza w latach 2007–2009) w sposób nieuzasadniony oprocentowanie kredytów. [/b]

– Wyrok otwiera drogę nie tylko kilkuset klientom GBS, ale także wszystkim kredytobiorcom, których umowy zawierały podobnego rodzaju klauzulę, pozostawiającą w gestii władz banku decyzję w sprawie wysokości oprocentowania kredytu ograniczoną jedynie ogólnymi przesłankami, jak choćby odwołanie do wszystkich stawek WIBOR – tłumaczy Tomasz Konieczny. – Wkrótce zamierzamy wystąpić z 50 pozwami indywidualnymi przeciwko BRE Bank SA w ochronie tzw. klientów starego portfela. Prawomocne orzeczenie w sprawie przeciwko GBS w Barlinku daje do tego dobre podstawy – zapowiada. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi kolejne postępowanie przeciwko GBS w Barlinku.

– Sprawdzamy, czy inne postanowienia stosowane przez tego przedsiębiorcę także nie są sprzeczne z prawem – informuje Agnieszka Majchrzak, specjalista w UOKiK.

Reklama
Reklama

[b]O niedozwolonych klauzulach czytaj w serwisie:[/b]

[link=http://www.rp.pl/temat/75760.html]rp.pl » Prawo dla Ciebie » Konsumenci » Umowy » Niedozwolone klauzule umowne [/link]

W ciągu dwóch, trzech miesięcy do rejestru klauzul niedozwolonych trafi postanowienie umowne z wzorca stosowanego przez Gospodarczy Bank Spółdzielczy w Barlinku. Pozwalało ono podnosić oprocentowanie kredytów na podstawie nieprecyzyjnie określonych parametrów.

– Postanowienie to wykreowało mechanizm, który rażąco naruszał interesy konsumentów. Wpisanie postanowienia do rejestru ułatwi klientom odzyskanie od banków nadpłaconych odsetek od kredytów – wyjaśnia pełnomocnik klientów GBS, radca prawny Tomasz Konieczny z kancelarii Konieczny Polak. – Każdy konsument będzie się miał prawo powoływać na to, że postanowienie i tożsame z nim jest zakazane i było nieważne od samego początku – dodaje.

Reklama
Prawo karne
Gwałt i zabójstwo młodej Białorusinki w centrum stolicy. Dorian S. usłyszał wyrok
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Minister Żurek reaguje na decyzję SN. Sędzia Iwaniec odsunięty od orzekania
Nieruchomości
Co może zrobić KOWR, by odzyskać działkę pod CPK?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama