W ciągu dwóch, trzech miesięcy do rejestru klauzul niedozwolonych trafi postanowienie umowne z wzorca stosowanego przez Gospodarczy Bank Spółdzielczy w Barlinku. Pozwalało ono podnosić oprocentowanie kredytów na podstawie nieprecyzyjnie określonych parametrów.
– Postanowienie to wykreowało mechanizm, który rażąco naruszał interesy konsumentów. Wpisanie postanowienia do rejestru ułatwi klientom odzyskanie od banków nadpłaconych odsetek od kredytów – wyjaśnia pełnomocnik klientów GBS, radca prawny Tomasz Konieczny z kancelarii Konieczny Polak. – Każdy konsument będzie się miał prawo powoływać na to, że postanowienie i tożsame z nim jest zakazane i było nieważne od samego początku – dodaje.
Wpisanie postanowienia do rejestru klauzul niedozwolonych będzie skutkiem [b]wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie (z 27 października)[/b]. Prawomocnie potwierdził on słuszność wcześniejszego rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w Warszawie z 9 kwietnia w sprawie małżeństwa K. z Gorzowa Wielkopolskiego przeciwko Gospodarczemu Bankowi Spółdzielczemu w Barlinku. Małżeństwo pozwało swój bank za stosowanie kilku niedozwolonych postanowień umownych, w tym klauzuli dotyczącej zmian oprocentowania. Chodziło o to, że bank zastrzegał sobie prawo do podwyższenia oprocentowania kredytu, gdy zmieni się co najmniej jeden z parametrów – stawka WIBOR, stopa redyskonta weksli NBP czy stopa procentowa NBP. [b]W praktyce banki, opierając się na nieprecyzyjnie określonych wskaźnikach, podnosiły (zwłaszcza w latach 2007–2009) w sposób nieuzasadniony oprocentowanie kredytów. [/b]
– Wyrok otwiera drogę nie tylko kilkuset klientom GBS, ale także wszystkim kredytobiorcom, których umowy zawierały podobnego rodzaju klauzulę, pozostawiającą w gestii władz banku decyzję w sprawie wysokości oprocentowania kredytu ograniczoną jedynie ogólnymi przesłankami, jak choćby odwołanie do wszystkich stawek WIBOR – tłumaczy Tomasz Konieczny. – Wkrótce zamierzamy wystąpić z 50 pozwami indywidualnymi przeciwko BRE Bank SA w ochronie tzw. klientów starego portfela. Prawomocne orzeczenie w sprawie przeciwko GBS w Barlinku daje do tego dobre podstawy – zapowiada. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi kolejne postępowanie przeciwko GBS w Barlinku.
– Sprawdzamy, czy inne postanowienia stosowane przez tego przedsiębiorcę także nie są sprzeczne z prawem – informuje Agnieszka Majchrzak, specjalista w UOKiK.