- Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku i wówczas podejmiemy decyzje w sprawie ewentualnej apelacji - skomentował Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej. SOKiK uznał, że Poczta Polska naruszyła zbiorowe interesy konsumentów, nie dostarczając terminowo przesyłek. Wyrok dotyczy decyzji Prezes UOKiK z grudnia 2008 roku. Stwierdzono wówczas, że Poczta Polska nieterminowo dostarczała powierzone jej paczki i listy.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury określone są bowiem dokładnie terminy w jakich list lub paczka muszą być dostarczone. Jak wykazało postępowanie UOKiK Poczta tych terminów nie dotrzymywała w przypadku listów priorytetowych, które powinny trafić do adresata w następnym dniu po nadaniu oraz wszystkich listów zwykłych, paczek priorytetowych i zwykłych. Prezes UOKiK uznała, że działania poczty mogły narażać konsumentów na niedogodności i nałożyła na przedsiębiorcę karę w wysokości 6,6 mln zł. Poza sankcją finansową nakazała również poprawę w tym względzie.

Poczta odwołała się od decyzji urzędu do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale ten w całości oddalił odwołanie Poczty Polskiej. W uzasadnieniu sąd podkreślił m.in., że terminowe dostarczenie przesyłek było obowiązkiem spółki. Wyrok oznacza, że utrzymana została nałożona przez UOKiK sankcja finansowa, czyli konieczność zapłacenia kary w wysokości 6,6 mln zł.