Zgodnie z prawem wysokość odszkodowania powinna obejmować sumę cen części zamiennych i usług koniecznych do wykonania naprawy z uwzględnieniem podatku. Prezes UOKiK uznała, że Generali bezprawnie różnicuje zasady jego obliczania. Tym konsumentom, którzy do wyliczenia odszkodowania zdecydowali się na wycenę towarzystwa ubezpieczeń, Generali bezprawnie wypłacało odszkodowanie pomniejszone o równowartość VAT. Natomiast osoby, które zdecydowały się na zwrot kosztów na podstawie faktur dokonanej już naprawy mogły liczyć na pełne odszkodowanie – czyli zawierające podatek. W związku z tym, konsument, wybierając inną metodę oszacowania odszkodowania, nie otrzymywał takiej sumy, która pokryłaby koszty naprawy.

Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte w kwietniu 2010 roku po informacji uzyskanej od konsumentów. Jak ustalił UOKiK towarzystwo stosowało niedozwolone postanowienia umowne od 2008 roku. Na ubezpieczyciela została nałożona kara w wysokości 620 tys. 935 złotych. Przedsiębiorca został też zobowiązany do zaniechania niedozwolonych praktyk, a także publikację sentencji na stronie internetowej ubezpieczyciela przez dwa miesiące jak i na jednej z pięciu pierwszych stron dziennika ogólnopolskiego.

Decyzja nie jest ostateczna. Spółka ma prawo odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.