Masakra w Strefie Gazy. Izrael ostrzelał tłum Palestyńczyków czekających na żywność

Izraelskie czołgi ostrzelały tłum próbujący zdobyć żywność z ciężarówki z pomocą humanitarną w Strefie Gazy. Zginęło co najmniej 51 osób, a 200 zostało rannych - poinformowały palestyńskie służby medyczne.

Publikacja: 17.06.2025 14:49

Reakcja tłumu na ostrzał ludzi oczekujących na pomoc humanitarną w Chan Junis, w południowej Strefie

Reakcja tłumu na ostrzał ludzi oczekujących na pomoc humanitarną w Chan Junis, w południowej Strefie Gazy

Foto: Reuters/Hatem Khaled

Naoczni świadkowie w rozmowie z agencją Reutera opowiadali, że izraelskie czołgi wystrzeliły co najmniej dwa pociski w kierunku tłumu liczącego tysiące osób, który zebrał się na głównej drodze w nadziei na otrzymanie żywności z ciężarówek ONZ i organizacji Gaza Humanitarian Foundation. - Nagle pozwolili nam ruszyć do przodu i kazali wszystkim się zebrać, a potem zaczęły spadać pociski, pociski czołgowe – powiedział rozmówca agencji, przebywający po ostrzale w szpitalu Nasser w Chan Junis. Z braku miejsc ranni leżą tu na podłodze i na korytarzach – relacjonuje Reuters.

Ministerstwo zdrowia w Strefie Gazy poinformowało, że w wyniku ostrzału rannych zostało 200 osób, 20 z nich jest w stanie krytycznym. Ofiary były przewożone do szpitala samochodami cywilnymi, rikszami i wozami ciągniętymi przez osły.

Czytaj więcej

Izrael zbombardował szpital w Strefie Gazy

Izraelskie wojsko przyznaje się do oddania strzałów

Izraelskie wojsko (IDF) przyznało się do oddania strzałów w tym rejonie i oświadczyło, że bada incydent. „Dzisiaj rano zidentyfikowano zgromadzenie w pobliżu ciężarówki z pomocą humanitarną, która utknęła w okolicy Chan Junis, a także w pobliżu żołnierzy Sił Obronnych Izraela działających w tym rejonie” - napisano w oświadczeniu izraelskiej armii.

„IDF jest świadome doniesień o kilku osobach rannych w wyniku ostrzału (...). Szczegóły incydentu są w trakcie weryfikacji. IDF żałuje wszelkich szkód wyrządzonych osobom niezaangażowanym i działa w celu zminimalizowania szkód dla nich w jak największym stopniu, jednocześnie zapewniając bezpieczeństwo naszym żołnierzom” - brzmi oświadczenia armii.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Masowe groby w szpitalach po wyjściu wojsk izraelskich. Ofiary miały związane ręce

To kolejne podobne wydarzenie w ciągu ostatnich dni. 10 czerwca izraelscy żołnierze zabili kilkunastu Palestyńczyków, gdy tysiące osób zbliżały się do centrum dystrybucji pomocy humanitarnej w środkowej Gazie. 

Naoczni świadkowie w rozmowie z agencją Reutera opowiadali, że izraelskie czołgi wystrzeliły co najmniej dwa pociski w kierunku tłumu liczącego tysiące osób, który zebrał się na głównej drodze w nadziei na otrzymanie żywności z ciężarówek ONZ i organizacji Gaza Humanitarian Foundation. - Nagle pozwolili nam ruszyć do przodu i kazali wszystkim się zebrać, a potem zaczęły spadać pociski, pociski czołgowe – powiedział rozmówca agencji, przebywający po ostrzale w szpitalu Nasser w Chan Junis. Z braku miejsc ranni leżą tu na podłodze i na korytarzach – relacjonuje Reuters.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Konflikty zbrojne
Trump rozmawiał z Zełenskim o ataku na Rosję? „Możesz uderzyć w Moskwę?”
Konflikty zbrojne
Ultimatum Trumpa: Putin dostał to, co chciał?
Konflikty zbrojne
Rakieta uderzyła w dzieci niosące wodę w Strefie Gazy. Izrael mówi o „awarii”
Konflikty zbrojne
30 lat po Srebrenicy. Żałoba zmienia się w politykę pamięci
Konflikty zbrojne
Zabójstwo pułkownika Iwana Woronycza w Kijowie. SBU: zabójcy zostali „zlikwidowani”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama