Reklama

Żołnierze Kima. Putin nie dałby bez nich rady

Po pół roku zaprzeczeń nagle i Moskwa, i Pjongjang przyznały, że północnokoreańscy żołnierze walczyli przeciw Ukraińcom u boku Rosjan. Ponieśli znaczne straty, ale czy to coś dało Kremlowi?

Publikacja: 28.04.2025 17:25

Przed Kremlem pojawił się problem, czym odwdzięczyć się koreańskim komunistom. A Putin uzależnił się

Przed Kremlem pojawił się problem, czym odwdzięczyć się koreańskim komunistom. A Putin uzależnił się nie tylko od ich żołnierzy – przynajmniej w obwodzie kurskim – ale i dostaw amunicji artyleryjskiej.

Foto: REUTERS/KCNA

– (Wysłane do Rosji) wojska Korei Północnej rozwijają się, szybko uczą się, znacznie ulepszyli swoje przygotowanie bojowe i zmienili taktykę – w połowie kwietnia oceniał przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Andrij Czerniak.

– Rosyjski naród nigdy nie zapomni bohaterskiego czynu żołnierzy północnokoreańskich oddziałów specjalnych – zapewnia obecnie Władimir Putin po pół roku zapewnień, że nie ma żadnych koreańskich żołnierzy w Rosji. – My nie prosiliśmy i nikt nas o to nie prosił – mówił w lipcu ubiegłego roku o możliwości udziału Koreańczyków w wojnie.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konflikty zbrojne
Czego zażądał Władimir Putin w Anchorage na Alasce
Konflikty zbrojne
Trump wycofuje się z roli pośrednika w rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą
Konflikty zbrojne
Niemieccy żołnierze na Ukrainie? Rząd Friedricha Merza ma problem
Konflikty zbrojne
Ukraińcy: Rosjanie zaatakowali amerykański zakład produkujący elektronikę
Konflikty zbrojne
Władimir Putin nie chce pokoju. I nie chce też szczytu z Wołodymyrem Zełenskim
Reklama
Reklama