Nadzwyczajny szczyt w Paryżu. Europejscy liderzy będą omawiać działania Donalda Trumpa ws. Ukrainy

Europejscy liderzy spotkają się w przyszłym tygodniu na nadzwyczajnym szczycie poświęconym wojnie na Ukrainie. Spotkanie to jest odpowiedzią na obawy, że Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy pokojowe z Rosją, które mogą wykluczyć Europę z procesu decyzyjnego. Informację o szczycie potwierdził w niedzielę szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot.

Publikacja: 16.02.2025 07:37

Prezydent Francji Emmanuel Macron

Prezydent Francji Emmanuel Macron

Foto: LUDOVIC MARIN/Pool via REUTERS

qm

Barrot nazwał spotkanie "roboczym"; nie wymienił krajów, które wezmą w nim udział. Potwierdził jedynie w wywiadzie radiowym, że prezydent Francji Emmanuel Macron zaprosił "główne kraje europejskie" do Paryża, a dyskusje będą dotyczyć "bezpieczeństwa europejskiego". Pytany o uczestników spotkania powiedział, że dopiero napływają potwierdzenia udziału.

Agencja Reutera podała w niedzielę, powołując się na źródła dyplomatyczne, że na spotkaniu w Paryżu obecni będą przedstawiciele: Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Polski, Włoch, Hiszpanii i Danii, która będzie reprezentowała kraje bałtyckie i skandynawskie.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Konflikty zbrojne
„Ten człowiek nie powinien dłużej istnieć”. Izraelski minister zapowiedział, że odpowiedzialność poniesie ajatollah Chamenei
Konflikty zbrojne
Atak Izraela na ośrodek nuklearny w Araku, Iran odpowiedział uderzeniem na szpital. Oczy zwrócone na Donalda Trumpa
Konflikty zbrojne
Władimir Putin ostrzega Niemcy. Nie chce wsparcia Berlina dla Ukrainy
Konflikty zbrojne
Donald Trump rozważa możliwy atak USA na Iran. Ruchowi MAGA się to nie podoba
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Konflikty zbrojne
Erdogan porównuje Netanjahu do Hitlera. Izrael odpowiada: „Trochę samokrytyki by się przydało"