Reklama

Ukrainie i Rosji brakuje żołnierzy. Putin płaci, Ukraińcy proszą o demobilizację

Żadna ze stron nie ma obecnie wystarczających sił, by doprowadzić do przełomu w trwającym od prawie trzech lat konflikcie. Zarówno w Kijowie, jak i w Moskwie chcą uniknąć rozszerzenia mobilizacji. Putin wabi rodaków na front rublami.

Publikacja: 30.01.2025 04:30

Ukraińscy żołnierze w okolicach Sum. Na froncie panuje coraz większe zmęczenie

Ukraińscy żołnierze w okolicach Sum. Na froncie panuje coraz większe zmęczenie

Foto: ROMAN PILIPEY / AFP

– Dzisiaj bronimy się. Jeżeli jutro, na przykład, połowa armii pójdzie do domu, to trzeba było się poddać pierwszego dnia. Bo tak jest. Jeżeli jutro połowa ludzi wróci do domu, Putin nas wszystkich zabije – stwierdził w rozmowie z włoską gazetą „Il Foglio” prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Tłumaczył w ten sposób, dlaczego nie może pozwolić na demobilizację części żołnierzy. Obecnie, jak niedawno zdradził, ukraińska armia liczy blisko 880 tys. żołnierzy. Wielu z nich walczy od początku wojny, już od niemal trzech lat. 

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
W Strefie Gazy blokowany jest dostęp do internetu. „Zły omen”
Konflikty zbrojne
Ekspert: Drony nad Polską odciągnęły uwagę od niepowodzenia, jakim był Zapad
Konflikty zbrojne
Wojna: Kreml się odgraża, ale to ukraińska armia jest górą
Konflikty zbrojne
Trump zdecydował. Stany Zjednoczone wyślą Ukrainie broń opłaconą przez sojuszników
Konflikty zbrojne
Izraelskie czołgi wjechały do centrum miasta Gaza. Minister: Gaza płonie
Reklama
Reklama