Trzęsienie ziemi w ukraińskim rządzie. A to jeszcze nie koniec zmian

Oprócz Kamyszina ze stanowiska odchodzi też wicepremier Ołha Stefaniszyna, odpowiedzialna za integrację z Unią Europejską oraz ministrowie sprawiedliwości, środowiska i minister ds. reintegracji tymczasowo okupowanych ziem Ukrainy.

Wołodymyr Zełenski o zmianach: Musimy wzmocnić niektóre obszary w rządzie

Obecnie w ukraińskim rządzie – jak zauważa Reuters – nieobsadzonych pozostaje ponad 1/3 stanowisk, co jest również efektem wcześniejszej rekonstrukcji.

Do zmian w rządzie dochodzi w krytycznym momencie wojny z Rosją, przed wizytą prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, w USA, gdzie ma on przedstawić ukraiński „plan zwycięstwa” prezydentowi Stanów Zjednoczonych, Joe Bidenowi, a także pretendentom do stanowiska prezydenta USA – Kamali Harris i Donaldowi Trumpowi.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Plan zwycięstwa Zełenskiego. Jak zakończy się wojna Rosji z Ukrainą?

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski już wrześniu przekaże USA szczegółowe propozycje dotyczące f...

- Jesień będzie ekstremalnie ważna dla Ukrainy. Instytucje naszego państwa muszą być ustawione tak, by Ukraina osiągnęła efekty, których potrzebujemy – wszyscy – oświadczył Zełenski w wieczornym wystąpieniu.

- Aby tak się stało, musimy wzmocnić niektóre obszary w rządzie i takie zmiany, w tym kierunku zostały przygotowane. Będą też zmiany w biurze (prezydenta) - zapowiedział ukraiński prezydent.

Zełenski odwołał ze stanowiska Rościsława Szurmę, jednego z zastępców szefa kancelarii, który zajmował się gospodarką - wynika z prezydenckiego rozporządzenia opublikowanego na oficjalnej stronie prezydenta Ukrainy.

Ołeksandr Kamyszin – minister, odpowiedzialny za produkcję dronów, ma pełnić inną rolę w sektorze obronnym

Dawid Arachmia, parlamentarzysta Sługi Narodu, partii prezydenta Zełenskiego zapowiedział „duży rządowy reset”, który może objąć zmianę ponad połowy ministrów.

- Jutro czeka nas dzień dymisji, a dzień później – dzień powołań - zapowiedział.

Ołha Stefaniszyna – jak pisze Reuters – może wrócić do rządu, by stanąć na czele większego ministerstwa, które połączy kompetencje resortu ds. integracji z Unią Europejską i ministerstwa sprawiedliwości. Takie informacje mają płynąć od źródła w partii Zełenskiego.