Orbán pisze do Michela. Żąda wznowienia stosunków dyplomatycznych z Rosją

Węgierski premier wychwala natomiast Donalda Trumpa, już oficjalnego rywala Bidena w wyborach prezydenckich. „Mogę (...) z całą pewnością powiedzieć, że zaraz po zwycięstwie wyborczym nie będzie czekał do inauguracji, ale od razu będzie gotowy do pośredniczenia w działaniach pokojowych. Ma w tym zakresie szczegółowe i dobrze uzasadnione plany” - zapewnia polityk.

Rzekoma propozycja pokojowa wpisuje się w publiczne oświadczenia Trumpa na temat jego polityki wobec Ukrainy oraz plan sformułowany przez czołowych doradców Trumpa, zgodnie z którym USA wstrzymają pomoc wojskową, jeśli Ukraina nie zgodzi się na rozmowy pokojowe.

Oznacza to, że UE powinna przewidzieć zmianę w polityce USA, jak twierdzi Orbán, i albo uznać potrzebę natychmiastowych negocjacji między Rosją a Ukrainą, albo przyjąć większą odpowiedzialność za finansowanie obronności Ukrainy.

Premier Węgier ostrzega przed skutkami zwycięstwa Trumpa

Węgierski premier ostrzega także, że zwycięstwo Trumpa w wyborach będzie dla UE kosztowne: „Jestem więcej niż przekonany, że w prawdopodobnym przypadku zwycięstwa prezydenta Trumpa obciążenia finansowe pomiędzy USA i UE będą znaczące".

Zdaniem Orbána, w kwestii wsparcia finansowego dla Ukrainy,  zmienią się one na niekorzyść  dla Unii Europejskiej.

Orbán od dawna współpracuje z konserwatystami w USA i jest jedynym europejskim przywódcą, który jest otwarcie przyjazny Kremlowi. Od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę kilkakrotnie wypowiadał się z uznaniem o Trumpie, wychwalając go jako „człowieka pokoju”.