7 października Hamas dokonał zaskakującego ataku na Izrael, w czasie którego zginęło 1 400 mieszkańców Izraela, a ponad 220 zostało wywiezionych do Strefy Gazy w charakterze zakładników.
W odwecie Izrael zaczął ostrzeliwać cele w Strefie Gazy - w atakach odwetowych zginęło jak dotąd co najmniej 5 791 Palestyńczyków, w tym 2 360 dzieci, jak wynika z informacji Ministerstwa Zdrowia Strefy Gazy.
Hezbollah, Hamas i Islamski Dżihad zgodne co do "koordynowania działań"
Od 7 października regularnie dochodzi też do wymiany ognia na granicy Izraela z Libanem. Armia izraelska jest ostrzeliwana przez Hezbollah przy użyciu pocisków przeciwpancernych, na co odpowiada uderzeniami z powietrza i ogniem artylerii.
USA obawiają się, że szersze zaangażowanie się Hezbollahu w wojnę Izraela z Hamasem mogłoby doprowadzić do rozszerzania się konfliktu w Izraelu na Liban. Zwiększałoby to też ryzyko włączenia się w konflikt Iranu, który jest sojusznikiem zarówno Hamasu, jak i Hezbollahu.
Czytaj więcej
Izraelskie Siły Obronne (IDF, armia Izraela) zaatakowały kilka "celów wojskowych" w Syrii, po tym jak z terytorium Syrii wystrzelono rakiety w stronę terenów kontrolowanych przez Izrael w rejonie Wzgórz Golan.