Azerbejdżan informuje o sukcesach wojskowych w Górskim Karabachu. Działania trwają

Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu poinformowało o zniszczeniu zestawów artyleryjskich i przeciwlotniczych, a także stacji walki radioelektronicznej, placówek wojskowych i sprzętu wojskowego na strategicznych wzgórzach w rejonie Górskiego Karabachu.

Publikacja: 20.09.2023 10:43

Kadr z nagrania opublikowanego przez resort obrony Azerbejdżanu

Kadr z nagrania opublikowanego przez resort obrony Azerbejdżanu

Foto: AFP

arb

"Pozycje wojskowe, pojazdy wojskowe, artyleria i zestawy przeciwlotnicze, stacje walki radioelektronicznej i inny sprzęt wojskowy ormiańskich Sił Zbrojnych zostały zneutralizowane" - informuje Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu.

"Jednostki wojskowe i sprzęt wojskowy ormiańskich sił zbrojnych na istotnych wzgórzach zostały zniszczone precyzyjnymi uderzeniami" - czytamy w komunikacie.

Azerbejdżan chce prowadzić działania aż do kapitulacji sił Górskiego Karabachu

Od wtorku Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu informuje o prowadzeniu "lokalnej operacji antyterrorystycznej w Górskim Karabachu".

W środę rano Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu podało, że te działania są nadal prowadzone.

- Sytuacja operacyjna jest pod kontrolą azerskiej armii - poinformował szef służby prasowej Ministerstwa Obrony na konferencji prasowej.

Czytaj więcej

Niekończąca się wojna o Górski Karabach

Według niego azerskie Siły Zbrojne zdobyły w walkach amunicję moździerzową i moździerze a także cztery samochody ciężarowe Ural.

Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu poinformowało też o przechwyceniu ormiańskiego drona, który ok. godziny 10 "próbował przelecieć nad pozycjami azerskiej armii".

Wcześniej Azerbejdżan informował, że zamierza prowadzić operację w Górskim Karabachu do czasu kapitulacji tamtejszych formacji zbrojnych a separatystyczne władze Górskiego Karabachu zrezygnują.

32

Tyle osób miało zginąć w ostrzale Górskiego Karabachu

Tymczasem Nikol Paszinian, premier Armenii, oskarżył Azerbejdżan o to, że ten chce włączyć Armenię w walki. Armenia podkreśla, że w Górskim Karabachu nie ma ormiańskich żołnierzy.

Górski Karabach, uznawany przez społeczność międzynarodową za część Azerbejdżanu, jest w większości zamieszkiwany przez Ormian. W 1991 roku Górski Karabach ogłosił niepodległość, która nie została uznana przez żadne państwo świata - ale od tego czasu Górski Karabach jest de facto oddzielnym od Azerbejdżanu bytem.

Azerbejdżan odzyskał część terytorium Górskiego Karabachu w czasie kilkutygodniowej wojny, która wybuchła w 2020 roku.

W Górskim Karabachu stacjonują rosyjskie siły pokojowe, które miały ewakuować z Górskiego Karabachu ponad 2 tysiące osób pochodzenia ormiańskiego.

Strona ormiańska informuje o ofiarach ostrzału Górskiego Karabachu

Tymczasem ormiańska rzecznik praw obywatelskich Anahit Manasjan podała, że w wyniku azerskiego ostrzału zginęły 32 osoby, a ponad 200 osób zostało rannych. Wśród ofiar jest siedmioro cywilów, w tym dwoje dzieci. Rannych zostało 35 cywilów, w tym 13 dzieci.

Rankiem Azerbejdżan miał też ostrzelać karetkę pogotowia, która zmierzała ze Stepanakertu do Martakertu, aby zabrać ciała ośmiu zabitych.

"Pozycje wojskowe, pojazdy wojskowe, artyleria i zestawy przeciwlotnicze, stacje walki radioelektronicznej i inny sprzęt wojskowy ormiańskich Sił Zbrojnych zostały zneutralizowane" - informuje Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu.

"Jednostki wojskowe i sprzęt wojskowy ormiańskich sił zbrojnych na istotnych wzgórzach zostały zniszczone precyzyjnymi uderzeniami" - czytamy w komunikacie.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Zełenski podał termin kolejnego Szczytu Pokojowego. Rosja zostanie zaproszona
Konflikty zbrojne
Rosja produkuje nowe drony-kamikadze. Części pozyskuje z Chin
Konflikty zbrojne
Władimir Putin grozi państwom NATO. "Stan wojny z Rosją"
Konflikty zbrojne
Putin chce się mścić na Zachodzie minerałami
Konflikty zbrojne
Politolog z Rosji apeluje o możliwość uderzenia atomowego na kraje NATO
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne