„Dwa bezzałogowe statki powietrzne były wycelowane w Kreml. W wyniku szybkich działań, podjętych przez wojsko i służby specjalne, przy użyciu radarowych systemów bojowych, urządzenia zostały unieszkodliwione” - czytamy w komunikacie prezydenckiej administracji, cytowanym przez rosyjskie agencje propagandowe.
„W wyniku aktu terrorystycznego prezydent nie został ranny” - podkreślono, dodając, że harmonogram Władimira Putina „nie uległ zmianie i będzie kontynuowany jak zwykle”. Według Dmitrija Pieskowa, rzecznika Putina, rosyjskiego przywódcy nie było na Kremlu w momencie zdarzenia, a dziś przebywa w swojej rezydencji (bunkrze) w Nowo-Ogariowie pod Moskwą.