Jewgienij Prigożyn: Nałożone na mnie sankcje UE są rozsądne

Szef rosyjskiej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn zapowiedział, że nie będzie się odwoływał od nałożonych na niego sankcji UE i że są one uzasadnione.

Publikacja: 08.03.2023 19:01

Jewgienij Prigożyn

Jewgienij Prigożyn

Foto: dossier.center

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 378

Prigożyn złożył oświadczenie po tym, jak sąd UE w środę anulował sankcje UE nałożone na jego matkę, Wiolettę Prigożynę orzekając, że Bruksela nie udowodniła, że kobieta była powiązana z działaniami  syna na Ukrainie.

Czytaj więcej

Sąd UE unieważnił sankcje nałożone na matkę Jewgienija Prigożyna

W oświadczeniu sąd  stwierdził, że nawet jeśli Prigożyn był odpowiedzialny za nielegalne działania na Ukrainie, dowody przedstawione przeciwko jego matce, gdy w zeszłym roku zastosowano sankcje, były niewystarczające.

Sam Prigożyn nie zamierza się odwoływać od decyzji UE o nałożeniu na niego sankcji.

- Jeśli chodzi o  sankcje wobec mnie i  wobec Grupy Wagnera, nie zamierzam ich kwestionować i uważam, że w tej chwili są one nałożone całkiem rozsądnie  – cytuje Prigożyna Agence France-Presse.

Prigożyn złożył oświadczenie po tym, jak sąd UE w środę anulował sankcje UE nałożone na jego matkę, Wiolettę Prigożynę orzekając, że Bruksela nie udowodniła, że kobieta była powiązana z działaniami  syna na Ukrainie.

W oświadczeniu sąd  stwierdził, że nawet jeśli Prigożyn był odpowiedzialny za nielegalne działania na Ukrainie, dowody przedstawione przeciwko jego matce, gdy w zeszłym roku zastosowano sankcje, były niewystarczające.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 794
Konflikty zbrojne
Ukraińskie wojsko dementuje doniesienia mediów o czołgach Abrams
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Rosjanie niszczyli leopardy, tak samo niszczą i będą niszczyć czołgi Abrams
Konflikty zbrojne
Jest nowy pakiet pomocy wojskowej USA dla Ukrainy. 6 mld dolarów, w tym rakiety Patriot
Konflikty zbrojne
Kolejna zmiana w wojsku Ukrainy. Zełenski odwołał dowódcę