Reklama
Rozwiń
Reklama

Niemcy zgromadziły setki dowodów rosyjskich zbrodni wojennych w Ukrainie

Prokurator generalny Niemiec Peter Frank wezwał do międzynarodowych wysiłków w celu postawienia przywódców Federacji Rosyjskiej przed wymiarem sprawiedliwości.

Publikacja: 05.02.2023 21:55

Bezimienne groby w Buczy

Bezimienne groby w Buczy

Foto: PAP/Abaca

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 347

W tej chwili koncentrujemy się na masowych zabójstwach w Buczy i atakach na cywilną infrastrukturę Ukrainy” – powiedział prokurator Peter Frank gazecie „Welt am Sonntag”.

Powiedział, że większość dowodów pochodzi z wywiadów z ukraińskimi uchodźcami, a teraz celem jest „przygotowanie się do ewentualnej późniejszej sprawy sądowej – czy to w Niemczech, czy z zagranicznymi partnerami lub sądem międzynarodowym”.

Biuro Franka wcześniej stosowało zasadę jurysdykcji uniwersalnej, która pozwala ścigać niektóre poważne przestępstwa niezależnie od miejsca ich popełnienia, aby sądzić Syryjczyków za okrucieństwa popełnione podczas wojny domowej w tym kraju.

Frank powiedział, że jego biuro rozpoczęło dochodzenie w sprawie Ukrainy w marcu 2022 r. - Nie atakujemy konkretnych osób w dochodzeniu, ale raczej zbieramy informacje i dowody – powiedział.

Reklama
Reklama

Przyznał jednak, że ściganie podejrzanych o zbrodnie wojenne w Niemczech było możliwe tylko wtedy, gdy przebywali oni w kraju.

Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock w zeszłym miesiącu wezwała do obejścia faktu, że Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK), pomimo wszczęcia własnego śledztwa w zeszłym roku, nie może ścigać Rosji za jakiekolwiek możliwe zbrodnie wojenne, ponieważ Rosja nie jest członkiem trybunału i nie zgodziła się na jego jurysdykcję, a Kijów nie ratyfikował członkostwa w MTK.

Konflikty zbrojne
„Państwo Islamskie" nie daje o sobie zapomnieć
Konflikty zbrojne
Kto tropi rosyjskich generałów? Kolejny zamach w Moskwie
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1397
Konflikty zbrojne
USA ścigają tankowiec? To już kolejny w tym tygodniu
Konflikty zbrojne
Rosyjski statek nadał sygnał SOS i zacumował u wybrzeży Szwecji. Co ma na pokładzie?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama