Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski przekonuje, że im szybciej Ukraina zwycięży, tym mniej zła wyrządzi Rosja m.in. na Bliskim Wschodzie, gdzie współpracuje z Iranem.
Kadyrow skrytykował rosyjskich zmobilizowanych żołnierzy, którzy skarżą się na złe zaopatrzenie i warunki.
- Teraz zmobilizowani nagrywają filmiki: tego nie wystarczy, tamtego nie wystarczy, karabin maszynowy jest stary, mundur nie ten. Więc czekaj, druga strona, nasz wróg, ma dobrą broń, dobre mundury, mają wszystko - mówił przywódca Czeczenów.
- Musimy to od nich wziąć, weźmiemy to od nich. Nie powinniśmy płakać, jeśli państwo i prezydent nas potrzebują. Wszystkie swoje braki zostaw dla siebie - apelował Kadyrow.
W opublikowanym w sieci nagraniu podkreślił, że celem nadal jest zdobycie Odessy, Kijowa i Charkowa.