ONZ chce wysłać misję do Iziumu. "Więcej ofiar niż w Buczy"

Rzeczniczka Biura Praw Człowieka ONZ Liz Throssell powiedziała w piątek, że organizacja planuje wysłać obserwatorów do Iziumu, odbitego z rąk wojsk rosyjskich, gdzie znaleziono masowe groby, a w jednym z nich z co najmniej 440 ciał.

Publikacja: 16.09.2022 16:34

ONZ chce wysłać misję do Iziumu. "Więcej ofiar niż w Buczy"

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 205

Liz Throssel powiedziała podczas konferencji prasowej, że komisarze Biura Praw Człowieka chcą na miejscu zbadać kolejne masowe groby, które odkryto po wyzwoleniu Iziumu.

- Ważne, aby ustalić okoliczności śmierci osób, które znajdują się  w masowych grobach - powiedziała.

Raporty, które przedstawiła strona ukraińska, rzeczniczka opisała jako "szokujące" i dodała, że zespół ONZ będzie starał się ustalić, czy ci, którzy zginęli, byli cywilami, czy personelem wojskowym, oraz przyczyny ich śmierci.

Jak mówił pełnomocnik ukraińskiego rządu ds. osób zaginionych, Ołeh Kotenko, w Iziumie rozpoczęła się ekshumacja ciał z odkrytych grobów.

Wiele ciał nosi ślady tortur, mają sznury na szyjach i związane ręce.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy zakłada, że ​​liczba obywateli Ukrainy zabitych w wyniku działań Federacji Rosyjskiej na wyzwolonych już od Rosjan terytoriach obwodu charkowskiego może być znacznie większa niż w Buczy, gdzie znaleziono co najmniej 458 ciał cywilów.

Liz Throssel powiedziała podczas konferencji prasowej, że komisarze Biura Praw Człowieka chcą na miejscu zbadać kolejne masowe groby, które odkryto po wyzwoleniu Iziumu.

- Ważne, aby ustalić okoliczności śmierci osób, które znajdują się  w masowych grobach - powiedziała.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ukraina zniszczyła na lotnisku pod Moskwą rosyjski śmigłowiec
Konflikty zbrojne
Rosyjscy recydywiści wracają z wojny i zabijają
Konflikty zbrojne
ONZ: Odgruzowanie Strefy Gazy może zająć kilkanaście lat
Strefa Gazy
Nie żyje dziecko, która urodziło się po śmierci matki w izraelskim nalocie
Konflikty zbrojne
Ukraina otrzymała zgodę na atak. Wcześniej USA nie dawały zielonego światła