Zełenski o Rosji: Ten "Titanic" wpłynął na górę lądową 24 lutego. Zatonie

- Po raz pierwszy w historii Zaporoska Elektrownia Jądrowa przestała działać. Awaryjny system zasilania zadziałał, po tym jak ostatnia linia energetyczna, łącząca elektrownię z ukraińskim systemem energetycznym, została uszkodzona w wyniku rosyjskiego ostrzału - powiedział w swoim wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Publikacja: 26.08.2022 05:09

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 184

Zełenski wyjaśnił, że w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej zadziałały awaryjne generatory, które dostarczyły jej zasilania po odłączeniu od ukraińskiej sieci energetycznej. - Świat musi zrozumieć, jakie to zagrożenie: gdyby generatory się nie włączyły, gdyby mechanizmy i nasz personel nie zareagował po odłączeniu, wówczas już musielibyśmy się mierzyć z konsekwencjami skażenia radioaktywnego. Rosja sprawiła, że Ukraina i wszyscy Europejczycy znaleźli się o krok od katastrofy związanej ze skażeniem radioaktywnym - mówił prezydent Ukrainy.

- Południe Ukrainy - okupowane tereny - są już w stanie katastrofy humanitarnej - kontynuował Zełenski dodając, że na terenach tych odcięto dostawy elektryczności i wody. - Rosja sprowadziła na naszą ziemię rozkład, który nigdy nie był tu widziany. Wszystko to, było po prostu niemożliwe przed okupacją. Ale to jest esencja i duma współczesnej Rosji: jest zdolna robić tylko jedno - sprawiać, że najgorsze staje się możliwe - dodał.

Nie będzie już takiego gracza jak Rosja na europejskim rynku energetycznym

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

Zełenski zapewnił, że Ukraina robi wszystko, by uniknąć katastrofy na południu. - Ale to zależy nie tylko od naszego państwa. Kluczowa jest międzynarodowa presja, która zmusi okupantów, by natychmiast wycofali się z terenu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej - podkreślił - Każda minuta, w której rosyjscy żołnierze stacjonują na terenie elektrowni jądrowej, stwarza ryzyko globalnej katastrofy związanej ze skażeniem radioaktywnym - podkreślił.

Prezydent Ukrainy mówił następnie o rosyjskim szantażu gazowym.

- W wyniku rosyjskiego szantażu gazowego cena gazu w Europie przekroczyła już poziom 3 300 dolarów za 1 000 m3. I ta rosyjska, antyeuropejska polityka jest prawdziwie destrukcyjna, ale ze strategicznej perspektywy - jest taka dla Rosji. Nie będzie już takiego gracza jak Rosja na europejskim rynku energetycznym - mówił Zełenski.

Czytaj więcej

Scholz: Nie można przerzucać kart podręczników historii i mówić „to kiedyś należało do nas, chcemy tego z powrotem”

- Oczywiście teraz sytuacja jest bardzo groźna. Ale większość europejskich państw podchodzi do kwestii energetycznych bardzo odpowiedzialnie i robi wszystko, co możliwe, by się przystosować, chronić. - Jeśli ktoś w Rosji myśli, że rzucą Europę, jako całość lub Ukrainę, lub jakieś pojedyncze państwa, na kolana zimą, przeliczy się. Wierzę, że Europa jest wystarczająco silna, by naprawić błędy przeszłości i stać się niezależna od rosyjskiego systemu energetycznego, energii z Rosji i nie pozwalać na szantaż energetyczny terrorystom z Gazpromu - dodał.

Zełenski mówił też, że rząd Ukrainy i państwowe spółki "robią wszystko co możliwe, by kraj był gotowy na przejście przez sezon zimowy, który będzie najtrudniejszy w historii kraju".

- Jesteśmy w takiej sytuacji, gdy wiadomo, że wróg nie osiągnie swoich celów, ale wciąż potrzeba czasu, wysiłków, by rosyjskie kalkulacje się nie powiodły - dodał.

Czytaj więcej

Przywrócono zasilanie w elektrowni w Enerhodarze. Obiekt nadal poza siecią

- Wywrzemy presję na terrorystach na wszystkich frontach - na linii frontu, na froncie politycznym, w kwestiach ekonomicznych, w przestrzeni informacyjnej. Za każdy ostrzał będzie odpowiedź dla okupantów - zapowiedział Zełenski.

- Rosja sprowadziła wiele problemów, kryzysów i katastrof na nasz kraj, na Europę i cały świat. Ale największego nieszczęścia dozna sama. Ten "Titanic" wpłynął na górę lodową 24 lutego i nieważne jak bardzo będzie się starał utrzymać na powierzchni, to się nie uda - zakończył swoje wystąpienie prezydent Ukrainy.

Zełenski wyjaśnił, że w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej zadziałały awaryjne generatory, które dostarczyły jej zasilania po odłączeniu od ukraińskiej sieci energetycznej. - Świat musi zrozumieć, jakie to zagrożenie: gdyby generatory się nie włączyły, gdyby mechanizmy i nasz personel nie zareagował po odłączeniu, wówczas już musielibyśmy się mierzyć z konsekwencjami skażenia radioaktywnego. Rosja sprawiła, że Ukraina i wszyscy Europejczycy znaleźli się o krok od katastrofy związanej ze skażeniem radioaktywnym - mówił prezydent Ukrainy.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 809
Konflikty zbrojne
Analitycy ISW wyjaśniają cele ataków Rosjan na obwód charkowski. "Strefa buforowa"
Konflikty zbrojne
USA alarmują: Izrael "nie ograniczał strat w cywilach"
Konflikty zbrojne
Ofensywa Rosji w obwodzie charkowskim. Biały Dom nie spodziewa się przełomu
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Konflikty zbrojne
Czy pojawił się drugi front w wojny w Ukrainie? Rosjanie atakują charkowszczyznę