Prezydent USA Joe Biden zatwierdził w piątek nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 270 milionów dolarów. W skład pakietu wchodzą kolejne cztery systemy rakietowe HIMARS i amunicja do nich, 36 tys. sztuk amunicji do haubic oraz nieujawniona ilość dodatkowych systemów przeciwpancernych, pojazdów i taktycznych dronów Phoenix Ghost.
- Rosja kontynuuje […] ataki w całym kraju, uderzając w centra handlowe, budynki mieszkalne i zabijając niewinnych ukraińskich cywilów - mówił rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. - W obliczu tych okrucieństw prezydent (USA John Biden - red.) jasno powiedział, że będziemy nadal wspierać rząd i mieszkańców (Ukrainy - red.) tak długo, jak to będzie potrzebne - dodał.
Czytaj więcej
Rosyjscy najeźdźcy zakazują do poniedziałku wjazdu do Mariupola i wyjazdu z tego miasta - donoszą przedstawiciele ukraińskich władz. Ich zdaniem celem blokady jest wzmocnienie działań przeciw partyzantom.
Kirby podkreślił, że nowy pakiet zwiększa całkowitą wartość pomocy, jaką USA przekazały Ukrainie w zakresie bezpieczeństwa, do 8,2 mld dolarów, licząc od momentu objęcia urzędu przez Joe Bidena w styczniu 2021 r., z czego większość została wysłana po inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego.
Rzecznik wspomniał, że Stany Zjednoczone rozważają również możliwość przekazanie Ukrainie myśliwców. Do tej pory była to granica wsparcia dla Kijowa - oficjalnie od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji Ukraina nie otrzymała takiego wsparcia, mimo spekulacji i zapowiedzi m.in. Josepa Borrella, wysokiego przedstawiciela UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. Kirby nie wspomniał, jakie konkretnie myśliwce miałaby Ukraina otrzymać, ale zastrzegł, że nie są to odrzutowce z czasów sowieckich, do których ukraińscy piloci są przyzwyczajeni.