Reklama
Rozwiń
Reklama

Mer Melitopola opowiada o niewoli u Rosjan. "Przyszli po mnie w nocy"

Mer ukraińskiego miasta Melitopol Iwan Fedorow powiedział, że gdy był w rosyjskiej niewoli nie znęcano się nad nim fizycznie, lecz wywierano na niego "nacisk psychiczny".

Publikacja: 18.04.2022 17:17

Mer Melitopola Iwan Fedorow

Mer Melitopola Iwan Fedorow

Foto: AFP PHOTO / VATICAN MEDIA

zew

- To było sześć niebezpiecznych dni. Miałem świadomość, że dla Rosjan moje życie i życie cywilów nie ma żadnej wartości - stwierdził Iwan Fedorow, mer Melitopola na południowo-wschodniej Ukrainie, miasta pozostającego obecnie pod kontrolą wojsk rosyjskich.

Strona ukraińska przekazała wcześniej, że Fedorow został 11 marca uprowadzony przez siły rosyjskie. Kijów poinformował, że mer Melitopola został uwolniony 16 marca w ramach wymiany jeńców. Moskwa, która nazywa inwazję na Ukrainę "specjalną operacją wojskową" nie skomentowała doniesień o zatrzymaniu mera ani o późniejszej wymianie jeńców.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Konflikty zbrojne
Szwedzkie lęki wobec Moskwy. Strach przed Rosją napływa falami
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Konflikty zbrojne
Zamknięte lotniska w Belgii. Drony w pobliżu portów lotniczych w Brukseli i Liège
Konflikty zbrojne
Izraelska generał aresztowana po ujawnieniu tortur na Palestyńczyku
Konflikty zbrojne
Wojna jak gra komputerowa. Za zabicie Rosjanina jest 12 punktów, w sklepie czekają nagrody
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Konflikty zbrojne
Pokrowsk jeszcze walczy. Czy Ukraińcy poddadzą miasto?
Reklama
Reklama