Wielka Brytania: Na Ukrainie mogą być dezerterzy z naszej armii

Dezerterzy z brytyjskiej armii mogli udać się na Ukrainę, by walczyć tam na własną rękę - przyznał rzecznik brytyjskich sił zbrojnych w rozmowie ze Sky News.

Publikacja: 10.03.2022 05:28

Ukraińska obrona terytorialna

Ukraińska obrona terytorialna

Foto: AFP

arb

- Jesteśmy świadomi tego, że niewielka liczba żołnierzy nie zastosowała się do rozkazów, jest nieobecna w swoich jednostkach wojskowych bez usprawiedliwienia i mogła udać się na Ukrainę na własną rękę - powiedział rzecznik brytyjskiej armii w rozmowie ze Sky News.

- Zdecydowanie wzywamy ich, aby wrócili do Wielkiej Brytanii - dodał.

Czytaj więcej

Brytyjski minister ostrzega: Żołnierze, nie jedźcie walczyć na Ukrainę

- Żołnierzom w służbie czynnej nie wolno podróżować na Ukrainę, do odwołania - podkreślił dodając, że dotyczy to wszystkich żołnierzy, również tych, którzy przebywają na urlopach. - Żołnierze, którzy udadzą się na Ukrainę, muszą liczyć się z konsekwencjami dyscyplinarnymi - ostrzegł rzecznik.

Żołnierzom w służbie czynnej nie wolno podróżować na Ukrainę, do odwołania

Rzecznik brytyjskiej armii

Z kolei brytyjski MSZ ostrzega Brytyjczyków, że jeśli "udadzą się na Ukrainę, by walczyć lub pomagać jednej ze stron konfliktu, ich działania mogą stanowić łamanie obowiązującego w Wielkiej Brytanii prawa i po powrocie do kraju może grozić im postępowanie karne".

Londyńska policja ostrzegła swoich funkcjonariuszy, że jeśli udadzą się na Ukrainę, by pomagać w walce z Rosjanami, będzie im grozić postępowanie dyscyplinarne.

Konflikty zbrojne
Kulisy wstrzymania dostaw broni na Ukrainę. Reuters: szef Pentagonu zdecydował bez wiedzy Trumpa
Konflikty zbrojne
Władimir Putin zostanie przekonany do zakończenia wojny? Donald Trump wskazał na jeden czynnik
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie. Wolty Donalda Trumpa, milczenie Władimira Putina
Konflikty zbrojne
Władimir Putin: Nie było potrzeby użycia broni jądrowej na Ukrainie. Mam nadzieję, że tak zostanie
Konflikty zbrojne
Izrael wzywa dziesiątki tysięcy rezerwistów przed kolejną ofensywą w Gazie
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku