Według doniesień agencji systemów obrony przeciwlotniczej użyto w związku z "izraelską agresją".
W rejonie Damaszku słychać było eksplozje. Syryjskie media podają, że w ataku zginęło dwóch cywilów.
Do ataku doszło kilka godzin po tym, jak rzecznik izraelskiej armii potwierdził, że Izrael w ubiegłym roku przechwycił dwa irańskie bezzałogowe statki powietrzne zmierzające do Strefy Gazy.
Dwa tygodnie temu w izraelskim ataku na cele w pobliżu Damaszku zginęło trzech syryjskich żołnierzy.