Nowe zdjęcia satelitarne. Rosyjski konwój pod Kijowem ma ponad 60 km długości

Nowe zdjęcia satelitarne wykonane przez Maxar Technologies pokazują, że rosyjski konwój wojskowy, który dotarł na przedmieścia Kijowa, jest jeszcze dłuższy, niż wynikało to z wcześniejszych pomiarów.

Publikacja: 01.03.2022 02:08

Nowe zdjęcia satelitarne. Rosyjski konwój pod Kijowem ma ponad 60 km długości

Foto: AFP

Maxar podał w poniedziałek, że konwój ma ponad 60 kilometrów długości. Wcześniej ogłoszono, że konwój ma niemal 30 kilometrów.

Na podstawie zdjęć satelitarnych stwierdzono, że duży konwój wojskowy składa się z pojazdów opancerzonych, czołgów, artylerii i innych pojazdów logistycznych. 

Maxar uaktualnił długość konwoju dzięki dodatkowym zdjęciom satelitarnym, które zostały zebrane i przeanalizowane.  Zdjęcia wykonane w poniedziałek wskazują, że konwój rozciąga się od bazy lotniczej Antonow - około 30 kilometrów od centrum Kijowa - do północnej części Przyborska na Ukrainie.

Czytaj więcej

Disney wstrzymuje wszystkie przyszłe premiery kinowe w Rosji

Przyborsk znajduje się bliżej granicy ukraińsko-białoruskiej i niedziałającego reaktora atomowego w Czarnobylu niż Kijowa.

Firma poinformowała również o kłębach dymu unoszącego się z wielu domów i budynków na północ i północny zachód od Iwankowa, w pobliżu dróg, po których porusza się konwój. Na razie nie wiadomo, co jest przyczyną dymu.

Według Maxara, w niektórych miejscach drogi są tak zatłoczone przez pojazdy wojskowe, że tworzą się korki.

Maxar podał w poniedziałek, że konwój ma ponad 60 kilometrów długości. Wcześniej ogłoszono, że konwój ma niemal 30 kilometrów.

Na podstawie zdjęć satelitarnych stwierdzono, że duży konwój wojskowy składa się z pojazdów opancerzonych, czołgów, artylerii i innych pojazdów logistycznych. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 802
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: USA wstrzymały dostarczanie broni Izraelowi
Konflikty zbrojne
Zamachy bombowe, podpalenia i ataki na infrastrukturę. To wszystko planuje Rosja w Europie
Konflikty zbrojne
"La Repubblica": NATO określa "czerwone linie". Jedna dotyczy Polski
Konflikty zbrojne
Rosja wabi Kubańczyków. Werbunek cudzoziemców do rosyjskiej armii trwa
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej