Paravac został oskarżony w grudniu o udział w atakach grup paramilitarnych i przyczynienie się do zabicia kilkuset Bośniaków i Chorwatów w miejscowościach Doboj i Teslic w latach 1992-1993. Jako przedstawiciel bośniackich Serbów w latach 2003-2006 zasiadał w prezydium Bośni.

"Ten sukces spełnia obietnicę daną przez głównego prokuratora Gorana Salihovica, iż wszystkie przewlekłe postępowania znajdą swój finał w sądzie do końca roku" - brzmiało oświadczenie prokuratury BiH wydane 31 grudnia.

Na początku listopada, Unia Europejska w opublikowanym sprawozdaniu wyraziła zaniepokojenie, że zarówno Bośnia i Hercegowina, jak i Czarnogóra, nie dokonały jeszcze żadnych poważniejszych rozliczeń wysokich funkcjonariuszy państwowych za zbrodnie wojenne popełnione podczas konfliktu w latach 90.

Prokuratura w Sarajewie oparła akt oskarżenia ws. Paravaca o materiały zgromadzone przez trybunał haski ONZ ds. ścigania zbrodni wojennych w byłej Jugosławii.

Razem z Paravacem na ławie oskarżonych usiądzie jeszcze trzech innych Serbów.