Teraz poparcie spadło, ale wynika to z innych przyczyn. Nowi ministrowie zbierają bardzo dobre noty. W rankingu „Rzeczpospolitej" z okazji 100 dni od zmian w rządzie (w głosowaniu wzięło udział 13 doświadczonych dziennikarzy różnych specjalności) najlepiej zostali ocenieni Teresa Czerwińska (finanse), Łukasz Szumowski (zdrowie) i Jadwiga Emilewicz (przedsiębiorczość).
Co ciekawe, całą trójkę łączy współpraca z Mateuszem Morawieckim i Jarosławem Gowinem. Technokratyczny kierunek rekonstrukcji okazał się dobrym pomysłem. Po ciężkim początku swojej misji szef rządu również zdaje się łapać drugi oddech. Na sobotniej konwencji Morawiecki walczył o status lidera prawicy, którego zadaniem jest nie tylko kierowanie rządem, ale też pilotowanie projektów gospodarczych, dzięki którym Polakom ma się żyć lepiej. W ten sposób realizować ma zapowiedź ze swego exposé o „romantyzmie celów i pozytywizmie środków".
Czytaj więcej:
100 dni po rekonstrukcji: Ranking nowych ministrów
Ale przed rządem jeszcze sporo pracy. Euforia w obozie władzy, że „piątka Morawieckiego" zniweluje skutki afery nagrodowej, może się okazać przedwczesna. Wciąż pojawiają się nowe informacje o nagrodach w różnych sektorach państwa. Również sprawa Fundacji XX Czartoryskich mocno emocjonuje opinię publiczną i pozwala tabloidom dalej grillować rząd.