Reklama

Zdort: pochopna wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego

Czy brytyjski premier David Cameron pogratulował Jarosławowi Kaczyńskiemu nieprzyjęcia kondolencji od Władimira Putina po katastrofie smoleńskiej?

Publikacja: 14.12.2010 19:26

Dominik Zdort

Dominik Zdort

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Tak stwierdził prezes PiS w wywiadzie dla amerykańskiego tygodnika „Newsweek". Ale Londyn natychmiast tę informację zdementował.

Trudno jednoznacznie przesądzać, jak było naprawdę. Cameron wobec Rosji i jej przywódców jest na pewno nastawiony mniej entuzjastycznie niż Berlusconi, Sarkozy czy pani Merkel. Ale też mało prawdopodobne wydaje się, by brytyjski premier nieznanemu sobie bliżej polskiemu politykowi czynił tak daleko idące wyznania.

W najlepszym wypadku była to ściśle prywatna wymiana zdań, na którą Jarosławowi Kaczyńskiemu powoływać się nie wolno. Może jednak rozmowy na ten temat w ogóle nie było albo też prezes nie zrozumiał, co do niego mówiono?

Polityczni przeciwnicy prezesa PiS od lat przedstawiają go swoim zachodnim rozmówcom jako polityka niepoważnego i awanturnika. Swoją nierozważną wypowiedzią dla „Newsweeka" Kaczyński na pewno sprawił im wiele radości.

Lider PiS chętnie kiedyś korzystał z niezbyt wyrafinowanych niedomówień. „Gdyby państwo wiedzieli to, co ja wiem... Niestety, wiąże mnie tajemnica państwowa i nie wszystko mogę powiedzieć" – tak mniej więcej to brzmiało. W powietrzu zazwyczaj po tych słowach prezesa zawisała groźba czegoś niekonkretnego, ale straszliwego.

Reklama
Reklama

Dziś Kaczyński znacznie chętniej mówi głośno to, co dawniej wolał zostawiać dla siebie. Niestety, nie ma powodu, aby tej przemiany mu gratulować.

Tak stwierdził prezes PiS w wywiadzie dla amerykańskiego tygodnika „Newsweek". Ale Londyn natychmiast tę informację zdementował.

Trudno jednoznacznie przesądzać, jak było naprawdę. Cameron wobec Rosji i jej przywódców jest na pewno nastawiony mniej entuzjastycznie niż Berlusconi, Sarkozy czy pani Merkel. Ale też mało prawdopodobne wydaje się, by brytyjski premier nieznanemu sobie bliżej polskiemu politykowi czynił tak daleko idące wyznania.

Reklama
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Po co te dziwne aluzje, pośle Ćwik? Czy wracają czasy rechoczących wujków?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rekonstrukcja, czyli Donald Tusk idzie na wojnę
Komentarze
Rusłan Szoszyn: 40 minut udawania w Stambule. Dlaczego Władimir Putin nie spieszy się z końcem wojny?
Komentarze
Michał Płociński: Premier Radosław Sikorski. To kiedy Donald Tusk ustąpi?
Komentarze
Rekonstrukcja rządu. Donald Tusk nie przypadkiem skupił się na trzech kwestiach
Reklama
Reklama