Artur Bartkiewicz: Powódź w Polsce. Dlaczego Donald Tusk wyjdzie z tego kryzysu silniejszy?

Donald Tusk przejął zarządzanie kryzysem związanym z powodzią do tego stopnia, że z pozycji premiera interweniuje już nawet w sprawie pojedynczych wpisów na Instagramie. Ale sondaż SW Research dla rp.pl pokazuje, że ta metoda się sprawdza.

Publikacja: 21.09.2024 15:29

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Szkolną „dwójkę” lub „jedynkę”, czyli oceny jednoznacznie negatywnie, wystawia rządowi Donalda Tuska za reakcję na powódź w południowej Polsce 25,6 proc. badanych. Jest to niemal na pewno najbardziej żelazny elektorat PiS-u plus zapewne kilka procent bardziej konserwatywnych niż liberalnych wyborców Konfederacji. Innymi słowy są to ci wyborcy, którzy nawet gdyby Donald Tusk własną piersią zatrzymał falę powodziową, narzekaliby, że za bardzo przy tym nachlapał. Wystarczy obejrzeć przez chwilę relację z wydarzeń ostatnich dni w TV Republice, żeby zrozumieć, że są takie miejsca w polskiej przestrzeni publicznej, w których Tusk jest winny tylko dlatego, że wstał rano z łóżka. Nie o tych wyborców jednak toczy się gra.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Jan Zielonka: Jak dać szansę demokracji?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Fałszerstwo wyborów czy polityczny teatr? Czy Donald Tusk kontroluje emocje elektoratu po przegranej Rafała Trzaskowskiego
Komentarze
Bogusław Chrabota: Słabo z obronnością Polaków
Komentarze
Artur Bartkiewicz: O czym świadczą „taśmy Donalda Tuska”?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Izrael atakuje Iran. Dlaczego Lew Syjonu powstaje i ryczy właśnie teraz?