Reklama

Dąbrowska: Polityka jak na szkolnej wywiadówce

Niech się politycy nie łudzą: nie znajdą nagle wyborców, którzy uwiedzeni ich wizją kraju prezentowaną na ryneczku pochwycą polityka na ręce i głośno skandując jego imię, zaniosą wprost do Sejmu. Takich cudów w polityce nie ma.

Aktualizacja: 08.07.2019 20:01 Publikacja: 08.07.2019 19:04

Dąbrowska: Polityka jak na szkolnej wywiadówce

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Platforma Obywatelska chce wrócić do źródeł – wpuścić do swoich biur i na swoje wiece wyborcze zwykłych obywateli, samorządowców i aktywistów. Można powiedzieć – każdy by chciał. Nie ma polityka, który nie marzyłby o solidnym „podmiocie społecznym", który wyznaje te same poglądy i nie dość, że w odpowiednim momencie zagłosuje, to jeszcze porozdaje ulotki i w czynie społecznym zawiesi plakaty. Ot tak – z czystej sympatii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Marek Cichocki: Polacy starają się być konsekwentnie polscy
Komentarze
Bogusław Chrabota: Statek Nawrockiego płynie na rafy
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Czy Karol Nawrocki poskarżył się papieżowi na Donalda Tuska?
analizy
Jerzy Haszczyński: Polska i G20. Sikorski walczył o spełnienie marzenia Kaczyńskiego
Komentarze
Ambasada Indii: Nie zaczęliśmy współpracować z Rosją, by kupować tanią rosyjską ropę
Reklama
Reklama