Aktualizacja: 08.07.2019 20:01 Publikacja: 08.07.2019 19:04
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Platforma Obywatelska chce wrócić do źródeł – wpuścić do swoich biur i na swoje wiece wyborcze zwykłych obywateli, samorządowców i aktywistów. Można powiedzieć – każdy by chciał. Nie ma polityka, który nie marzyłby o solidnym „podmiocie społecznym", który wyznaje te same poglądy i nie dość, że w odpowiednim momencie zagłosuje, to jeszcze porozdaje ulotki i w czynie społecznym zawiesi plakaty. Ot tak – z czystej sympatii.
Czy Polska może polegać na administracji USA, która wspiera AfD, postnazistowskie ugrupowanie w Niemczech? To przerażające pytanie pojawia się w chwili, gdy nie da się już wykluczyć najazdu Rosji na Zachód w niedalekiej przyszłości.
O przyszłości Ukrainy i naszej części świata mają współdecydować nie Europejczycy, lecz saudyjski książę. W wizji Donalda Trumpa na pierwszy plan wybijają się: przesuwanie granic, aneksja i przesiedlenia. Dokładnie to, co robi i Władimir Putin.
Kiedy Donald Trump został prezydentem USA, posłowie PiS i Konfederacji powitali to oklaskami w polskim Sejmie. Od 12 lutego wiadomo, że sytuacja ta przypominała radość karpi w związku z nadciągającymi świętami Bożego Narodzenia.
Wygląda na to, że wszystko idzie po myśli Władimira Putina.
Europa bez USA nie tylko nie obroni Ukrainy, ale i sama stanie przed śmiertelnym zagrożeniem ze strony Rosji. Dlatego Bruksela nie zrobi dziś niczego, co mogłoby zaszkodzić relacjom z Waszyngtonem.
„Czy Pani/Pana zdaniem rząd Donalda Tuska jest w stanie poprawić sytuację gospodarczą Polski?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Agencja Reutera – powołując się na członka Partii Republikańskiej Michaela McCaula – poinformowała, że wysocy rangą urzędnicy amerykańskiej administracji Donalda Trumpa niebawem udadzą się do Arabii Saudyjskiej, gdzie prowadzone będą rozmowy pokojowe ws. wojny na Ukrainie.
Jak ocenił w mediach społecznościowych Jarosław Kaczyński, „Donald Tusk sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii”. Zdaniem prezesa PiS „tworzy to dla Polski groźną sytuację, gdyż sojusz z USA jest fundamentalnym elementem naszego bezpieczeństwa”.
Na kongres Krzysztofa Stanowskiego – dwudniową imprezę organizowana w Atlas Arenie w Łodzi, która może pomieścić 13 tys. osób – sprzedano 4,5 tys. biletów. Media zauważają, że – z uwagi na popularność dziennikarza i kontrowersje związane z jego startem w wyborach prezydenckich – spodziewano się prawdopodobnie większej frekwencji.
Nie będzie nam nikt mówił – niezależnie od tego skąd przyjedzie, jak szanowanym jest naszym przyjacielem i aliantem – jak w Europie mamy układać nasze europejskie sprawy. Nikt nie będzie nam podpowiadał na Twitterze, czy w innych miejscach, że teraz trzeba Europę uczynić znowu wielką, bo Europa już jest wielka - powiedział podczas spotkania z wyborcami w Tarnowie Szymon Hołownia.
Do IPN nie wpłynął żaden wniosek w sprawie ekshumacji Ukraińców, którzy zginęli w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu na terenie Polski.
Rząd Donalda Tuska działa nie tyle zgodnie z logiką polityki, co w ramach logiki mediów społecznościowych. Tam rządzi twardy elektorat, ten, co krzyczy najgłośniej i domaga się nagradzania swoich, a karania obcych. I ta logika wygrała w Ministerstwie Kultury w kwestii dofinansowania w programie Czasopisma.
Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie wspominają w ogóle o gwarancjach wynikających z art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego o kolektywnej obronie. To jest sygnał mocno alarmowy – mówi „Rzeczpospolitej” generał Mirosław Różański.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas