Milicja nie pobiera już co prawda na każdym rogu łapówek, ale korupcja na wielką skalę nadal rządzi gospodarką. Oligarchowie, którzy nadawali ton w epoce Wiktora Janukowycza, teraz usunęli się w cień, ale nie stracili wpływów. Podstawowe reformy postulowane przez MFW, jak choćby urealnienie cen gazu, nie zostały wprowadzone w życie. Gospodarka kurczy się w zastraszającym tempie: w tym roku dochód narodowy jednego z najbiedniejszych krajów Europy straci kolejne 10 procent. Gwałtownie topnieją także rezerwy walutowe, a hrywna straciła do euro i dolara blisko połowę wartości. A to oznacza, że wiele towarów z importu jest poza zasięgiem przeciętnych Ukraińców.
Sukcesem jest co prawda szybki wzrost eksportu ukraińskich towarów do Unii, ale to za mało, ?aby Kijów zebrał pieniądze na uregulowanie długu za rosyjski gaz i przekonał Kreml do odkręcenia kurka przed nadchodzącą zimą. ?Bez ponownego programu ratunkowego Zachodu Ukrainę czeka bankructwo.
Pomoc Unii jest dziś jednak o wiele mniej prawdopodobna, niż było to wiosną. Z jednej strony recesja grozi nawet Niemcom, co bardzo ogranicza zapał Brukseli do wspierania Ukrainy z pieniędzy europejskich podatników i wywołania otwartej wojny handlowej z Rosją. Z drugiej zaniechanie reform przez rząd Arsenija Jaceniuka osłabia entuzjazm Zachodu do rewolucji na Majdanie.
Nie ma wątpliwości: władze Ukrainy muszą budować nowe państwo w skrajnie trudnych warunkach. Kijów właściwie pozostał sam wobec rosyjskiej agresji wojskowej, bo nawet Stany Zjednoczone nie chciały go wesprzeć dostawami broni.
Jednak ekipa, która zostanie wyłoniona po niedzielnych wyborach, będzie rządem ostatniej szansy, bez prawa do błędu. Jeśli w ciągu kilku miesięcy nie rozbije starych układów, nie tylko straci poparcie finansowe Zachodu, ale przede wszystkim sympatię tych, którzy wyszli zeszłej zimy na barykady w Kijowie. Wielu ekspertów się obawia, że kolejna odsłona ukraińskiej rewolucji może być o wiele brutalniejsza i zakończy się ustanowieniem radykalnej dyktatury. A następna szansa na wyrwanie Ukrainy z zapaści pojawi się dopiero z następnym pokoleniem.