Tomasz Terlikowski: Dzieci bezprawnie istniejące

Są dzieci, które – zdaniem niektórych obrońców praw człowieka – istnieją niezgodnie z prawami kobiet. I zapewne lepiej byłoby je ukatrupić, niż pozwolić im żyć.

Aktualizacja: 19.08.2015 07:38 Publikacja: 18.08.2015 22:11

Tomasz Terlikowski: Dzieci bezprawnie istniejące

Foto: 123RF

Tak, wiem, że to mocne słowa, ale nie sposób sytuacji opisać inaczej. Takim żyjącym wbrew prawom kobiet dzieckiem jest dziewczynka, która kilka dni temu urodziła się w Paragwaju. Jej 11-letnia mama została zgwałcona przez ojczyma, a władze Paragwaju – mimo międzynarodowych nacisków – zdecydowały, że należy pozwolić jej dziecko urodzić. I tak się stało. I mama, i niemowlę czują się świetnie.

Nieco gorzej mają się zaś rzekomi obrońcy praw kobiet, którzy przez kilka tygodni apelowali, by wysyłać listy do Paragwaju z żądaniem abortowania tego dziecka. A gdy się to nie udało, teraz – już po narodzeniu niemowlęcia – dalej przekonują, że jego życie to dramat, którego należało uniknąć. – Nawet jeśli ciąża nie zagrażała życiu, to wymuszanie urodzin było łamaniem praw człowieka – oznajmiła Erica Guevara z Amnesty International.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Komentarze
Bogusław Chrabota: Tusk zdecydował ws. TVN i Polsatu. Woluntaryzm czy konieczność
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Artur Bartkiewicz: TVN i Polsat na liście firm strategicznych, czyli świat już nie będzie taki sam
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Być sigmą – czemó młodzi wymyślają takie słówka?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kurs na gospodarczy patriotyzm i przeciw globalizacji. Pożegnanie Rafała Trzaskowskiego z liberalizmem
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Komentarze
Dlaczego Mercosur jest gospodarczą i geopolityczną szansą dla Unii Europejskiej