Aktualizacja: 20.07.2017 11:01 Publikacja: 19.07.2017 20:34
Foto: PAP, Bartłomiej Zborowski
Ale sprawa ma nie tylko filologiczne znaczenie. Kaczyński tą wypowiedzią ofiarował bowiem wielki prezent wszystkim swoim przeciwnikom.
Politycy PiS bronią swego prezesa, twierdząc, że należy mu wybaczyć emocje dotyczące tragicznie zmarłego brata. Można próbować zrozumieć ból lidera PiS, ale nie sposób zaakceptować słów, których użył. Nie mam wątpliwości, że gdyby nie wojna polsko-polska między PO i PiS, nie doszłoby do katastrofy smoleńskiej. Dziś wiemy też, jak wielu zaniedbań winna jest poprzednia władza w sprawie wyjaśnienia jej przyczyn, identyfikacji zwłok itp. Przez dwa lata rząd PiS nie znalazł jednak żadnych wiarygodnych dowodów, które dawałyby podstawy do stwierdzenia, że „kanalie" z opozycji „zamordowały" śp. Lecha Kaczyńskiego. Te słowa to o jeden most za daleko. A może nawet więcej niż jeden.
Kampanią przed wyborami prezydenckimi 2025 rządzi temat imigrantów. Każdy z kandydatów chce użyć magicznych słów „migrant”, „obcokrajowiec”, „przestępca”. W końcu się zleją w jedno. Tylko kto na tym skorzysta?
Żaden prezydent USA w trzy tygodnie od zaprzysiężenia nie narobił jeszcze takiego zamieszania jak Donald Trump. Czas pożegnać się z wizerunkiem dobrotliwego Wuja Sama, bo dziś w Waszyngtonie rządzi głodny rekin. Potrzebna jest więc mobilizacja, więcej politycznego realizmu i dbania o własny interes. Więcej namysłu nad sobą samym i realiami racji stanu. Za to mniej nerwowości.
Narracja o zamachu stanu to starannie przemyślana akcja. PiS próbuje grać na niewiedzy zagranicznych obserwatorów, głównie z otoczenia Donalda Trumpa. I przygotowuje polską wersję szturmu na Kapitol.
Był kiedyś Budapeszt w Warszawie, ale może zrobić się odwrotnie. Zapowiada się jednak, że wcześniej będzie jak w tytule.
Albo nasz kraj pogodzi się z pacyfikacją Strefy Gazy i planami zmiany siłą granic na Bliskim Wschodzie przez premiera Izraela, albo czeka nas kryzys w relacjach z Waszyngtonem.
- Regulacje emisji CO2 z samochodów warto zmienić. Jeżeli się tym nie zajmiemy, bardzo szybko europejski sektor samochodowy przestanie być europejski - mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Krzysztof Bolesta.
Deficyt unijnego budżetu zmusza Brukselę do zmian, które ograniczą suwerenność państw i dadzą KE narzędzia do daleko idącej ingerencji. Nowe pomysły mogą znacząco ograniczyć fundusze na modernizację polskiej infrastruktury.
MSZ ma informację o pierwszych nielegalnych imigrantach z Polski, którzy zostali zatrzymani w USA i mają być deportowani - podaje Gazeta.pl.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Trzeba promować idee wolontariatu i zachęcać do działalności społecznej młodych ludzi – mówi w podcaście „Szkoła na nowo” Adriana Porowska, ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego.
Niedawno powołany na dyrektora Instytutu Pileckiego, prof. Krzysztof Ruchniewicz, będąc jeszcze dyrektorem Centrum Studiów Niemieckich Uniwersytetu Wrocławskiego, zawierał umowy ze stowarzyszeniem, które współzakładał. Audytorzy, badający działalność Centrum, zarzucają konflikt interesów i liczne nieprawidłowości.
Nowe regulacje dotyczące temperatur w miejscu pracy nie będą zawierały wzbudzającego kontrowersje pojęcia „tempa metabolizmu”.
Próg podatkowy na 2025 i 2026 rok pozostaje niezmieniony. Postulat kwoty wolnej od podatku jest aktualny - mówił minister finansów Andrzej Domański w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas