Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.07.2017 11:01 Publikacja: 19.07.2017 20:34
Foto: PAP, Bartłomiej Zborowski
Ale sprawa ma nie tylko filologiczne znaczenie. Kaczyński tą wypowiedzią ofiarował bowiem wielki prezent wszystkim swoim przeciwnikom.
Politycy PiS bronią swego prezesa, twierdząc, że należy mu wybaczyć emocje dotyczące tragicznie zmarłego brata. Można próbować zrozumieć ból lidera PiS, ale nie sposób zaakceptować słów, których użył. Nie mam wątpliwości, że gdyby nie wojna polsko-polska między PO i PiS, nie doszłoby do katastrofy smoleńskiej. Dziś wiemy też, jak wielu zaniedbań winna jest poprzednia władza w sprawie wyjaśnienia jej przyczyn, identyfikacji zwłok itp. Przez dwa lata rząd PiS nie znalazł jednak żadnych wiarygodnych dowodów, które dawałyby podstawy do stwierdzenia, że „kanalie" z opozycji „zamordowały" śp. Lecha Kaczyńskiego. Te słowa to o jeden most za daleko. A może nawet więcej niż jeden.
W kosmos poleciało do tej pory, wliczając inżyniera Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, 700 przedstawicieli gatu...
Donald Trump chce błyskawicznie zakończyć wojnę na Bliskim Wschodzie. Z Izraelem i Iranem pójdzie mu lepiej niż...
Wydawało się już, że nawoływania ministra Radosława Sikorskiego będą nieskuteczne, a tu proszę – stało się! Rzad...
Tuż przed szczytem NATO prezydent najważniejszego państwa sojuszu Donald Trump zdecydował się najistotniejszym p...
Na naszych oczach rozgrywa się kolejny akt dramatu, w którym ład międzynarodowy stworzony po II wojnie światowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas